Zwróciły się w tej sprawie do Sądu Najwyższego, gdy Sąd Apelacyjny oddalił ich pozew.

Plan Obamy zakłada, że do 2030 roku emisja dwutlenku węgla w USA zmniejszy się o ponad jedną trzecią. Ma to zapobiec globalnemu ociepleniu.

Biały Dom promuje również energię odnawialną. Od początku przeciwni takim rozwiązaniom są Republikanie. W Kongresie nie zgodzili się na ograniczenie emisji gazów cieplarnianych przez elektrownie, które według nowych przepisów mają się zastosować do wytycznych Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska.

Republikanie uważają, że nowe regulacje proponowane przez Biały Dom zwiększą bezrobocie, a przede wszystkim przyczynią się do podwyżek cen energii elektrycznej. Koalicji amerykańskich stanów w tej sprawie przewodniczą Wirginia Zachodnia i Teksas. W tym pierwszym stanie wydobywa się najwięcej węgla, w drugim ropy naftowej.

Reklama