Przypomniała, ze inwestycja była dwukrotnie planowana, jednak ostatecznie jej nie zrealizowano. Beata Szydło zapowiedziała, że rząd zrobi wszystko, by stworzyć dobry klimat do tego, by inwestycję udało się przeprowadzić.

Szefowa rządu dodała, że współpraca z Norwegami daje Polsce możliwość zróżnicowania źródeł energii dla naszego kraju. Zwróciła uwagę, że jeszcze przez wiele lat nasza energetyka będzie opierać się na węglu. "Poszukujemy jednak także innych możliwości. Inwestycja w Szelfie Norweskim jest dobrą drogą" - dodała.

Wraz z premier Szydło w rozmowach z norweskimi władzami uczestniczą Piotr Woźniak z PGNiG i pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej minister Piotr Naimski.

Z budowy gazociągu norweskiego zrezygnował rząd Leszka Millera.

Reklama

>>> Czytaj też: Naftowe "cmentarzysko". Dlaczego firmy uciekają z Morza Północnego?