W ramach ćwiczeń sprawdzano między innymi gotowość rosyjskiej armii do obrony anektowanego półwyspu.

Według informacji przekazanych przez ministerstwo obrony, manewry z udziałem wszystkich rodzajów wojsk zorganizowano na 18 poligonach. Rosyjscy żołnierze ćwiczyli między innymi odpieranie ataków z zewnątrz, zwalczanie grup terrorystycznych i odbijanie strategicznych obiektów.

Punkty dowodzenia zlokalizowano w trzech ośrodkach: Rostowie nad Donem, Symferopolu i Sewastopolu. Przebieg manewrów nadzorował minister obrony Siergiej Szojgu, który o szczegółach poszczególnych operacji poinformował prezydenta Władimira Putina.

„Chcę podkreślić, że żołnierze zaprezentowali się z jak najlepszej strony, działając profesjonalnie potwierdzili swoją gotowość do zagwarantowania bezpieczeństwa Rosji w strategicznych południowo-zachodnich rejonach, włączając Krym” - oświadczył gospodarz Kremla. Rosyjski przywódca zaznaczył, że tego typu manewry będą organizowane wielokrotnie.

Reklama

>>> Czytaj też: Moskwa nie odbierze części tramwajów od Pesy?