Przewodniczący Rady w liście do europejskich liderów zaapelował o pomoc w przezwyciężeniu podziałów. "Jestem w pełni świadomy, że trudno będzie pokonać różnice zdań, ale proszę o konstruktywne podejście" - napisał Donald Tusk.

Dodał, że fiasko szczytu i brak porozumienia to byłaby porażka dla Unii Europejskiej, natomiast geopolityczne zwycięstwo odnieśliby ci, którzy dążą do podziału Wspólnoty. Przywódcom pozostało do uzgodnienia zaledwie kilka spraw, ale kontrowersyjnych. Chodzi o czasowe i częściowe ograniczenie zasiłków dla pracowników z unijnych krajów, zmniejszenie zasiłków na dzieci, które pozostały w ojczyznach i nie wyjechały z rodzicami za granicę, a także zagwarantowanie większych praw państwom bez wspólnej waluty, by mogły kontrolować euroland.

Zapowiadają się długie negocjacje na szczycie w gronie przywódców 28 krajów, które zapewne będą przerywane częstymi, dwustronnymi konsultacjami. Niektórzy prognozują, że jeśli będzie szansa na kompromis, to szczyt może się przedłużyć do soboty.

>>> Czytaj też: Jakie kraje stracą najbardziej na likwidacji strefy Schengen? Są już pierwsze analizy

Reklama