Czwartym krajem, z którego pochodzi najwięcej ciężarówek wjeżdżających na teren Niemiec, są Czechy (ponad 1,46 mln). Pierwszą piątkę zamyka Belgia z ponad milionem ciężarówek.

Od 1995 do 2012 roku międzynarodowy ruch transportowy wzrósł w Niemczech o 44 proc. Z kolei aż 78 proc. wszystkich dóbr w Niemczech jest transportowanych drogami – czytamy na blogu think-tanku Bruegel.

Jeśli czasowe kontrole na granicach, jakie wprowadziły ostatnio Dania czy Szwecja, zaczęłyby obowiązywać także w Niemczech lub w krajach sąsiadujących, to koszty wynikające z opóźnień w transporcie dóbr w skali całej Europy byłyby ogromne.

Czechy największym przegranym?

Reklama

Unicedit Bank przygotował analizę, w której bada, jakie kraje stracą najwięcej na likwidacji strefy Schengen. Według banku na takim scenariusz najbardziej straciłyby Czechy i Słowacja, ponieważ kraje te w ostatnich latach stały się największymi centrami logistycznymi w tej części Europy, a brak swobodnego przepływu towarów i osób byłby zabójczy dla ich konkurencyjności na europejskim rynku. >>> Czytaj więcej

Unia Europejska ma 6 tygodni

Unia Europejska w najlepszym razie ma 6 tygodni, aby powstrzymać napływ imigrantów, którzy docierają na Stary Kontynent przez Turcję. W przeciwnym razie państwa Unii wprowadzą wewnętrzne kontrole graniczne, co będzie oznaczało rezygnację z ustaleń Schengen – ostrzegał niedawno Tomas Prouza, czeski sekretarz stanu ds. europejskich. >>> Czytaj więcej

>>> Polecamy: Nowy Jedwabny Szlak zrewolucjonizuje światowy ład gospodarczy? Ruszył pierwszy transport