Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, a surowiec w USA kończy kolejny tydzień ze zwyżką notowań - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 34,88 USD, po zwyżce o 31 centów.
Brent w dostawach na maj na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 19 centów do 37,26 USD za baryłkę.
Na rynkach odżywają nadzieje na poprawę notowań ropy, bo Nigeria podała, że kluczowi producenci ropy z OPEC zamierzają spotkać się w Rosji z innymi dostawcami surowca, aby "odnowić" rozmowy na temat zamrożenia produkcji ropy.
"Będziemy mieć dramatyczne ruchy cen ropy, gdy 20 marca dojdzie do spotkania (producentów ropy z OPEC i innych)" - stwierdził minister Nigerii ds. zasobów naftowych Emmanuel Ibe Kachikwu.
Daniel Yergin, wiceprezes grupy konsultingowej IHS Inc., ocenia, że ograniczenie produkcji ropy pomoże w osiągnięciu równowagi na rynku paliw i zapoczątkuje odbicie cen surowca w II połowie roku.
Tymczasem Ric Spooner, główny analityk CMC Markets w Sydney, uważa, że osiągnięcie porozumienia w sprawie zamrożenia dostaw ropy będzie bardzo trudne.
"Zamrożenie produkcji ropy będzie bardzo trudne do osiągnięcia. Rynek nie spodziewa się, aby Iran zgodził się ograniczyć produkcję swojej ropy" - wskazuje Spooner.
"Na dodatek bardzo wysokie zapasy ropy będą działały na rynek jak hamulec, który będzie ograniczał jakiekolwiek mocniejsze rajdy cen ropy z obecnych poziomów" - ocenia analityk CMC.
W czwartek na NYMEX w Nowym Jorku ropa staniała o 9 centów do 34,57 USD za baryłkę.
Biorąc pod uwagę tygodniowe zmiany cen ropy, to surowiec w USA zalicza już 3. z rzędu tydzień wzrostu notowań. To najdłuższa taka seria od maja 2015 r.
>>> Polecamy: Gigantyczny wzrost eksportu. Iran zaleje ropą Europę, Chiny i Indie
