Przywódca lewicowej partii SMER-SD, dotychczasowy premier Robert Fico zapowiedział w niedzielę nad ranem, że podejmie próbę utworzenia nowego rządu. W sobotnich wyborach parlamentarnych jego partia zdobyła najwięcej głosów, ale nie zdobyła bezwzględnej większości.

Fico określił wyniki wyborów, w rezultacie których do parlamentu wejdzie co najmniej 8 partii, jako "bardzo skomplikowane". Dodał, że sformowanie nowego gabinetu "zajmie trochę czasu".

Po przeliczeniu wyników z ponad 50 proc. okręgów wyborczych SMER-SD ma 29,3 proc. głosów, liberalna SaS 10,5 proc., konserwatyści z partii OLaNO 10,4 proc. a nacjonaliści z SNS 8,9 proc. Niewiele gorszy rezultat uzyskała skrajnie prawicowa, nacjonalistyczna partia LSNS - 8,4 proc.

Na dalszych miejscach znalazły się: działająca na rzecz współpracy mniejszości węgierskiej i etnicznych Słowaków partia Most-Hid (6,5 proc. głosów), centrowa Siet' (Sieć) - 5,4 proc. i chrześcijańsko-demokratyczna KDH 5,1 proc.

Ostateczne wyniki wyborów spodziewane są w sobotę po południu lub w niedzielę nad ranem.

Reklama

>>> Czytaj też: Gospodarka kwitnie, zarobki stoją w miejscu. Słowacja utknęła w pułapce średniego dochodu