Jak pisze portal mamstartup.pl, Google rozpoczął testy nowego systemu w kilku wybranych punktach w South Bay w Los Angeles, w tym w restauracjach McDonald’s i Papa John’s. Głosowa metoda płatności została po raz pierwszy zaprezentowana rok temu.
Jak działa głosowy system płatności? Wystarczy zainstalować Hands Free w telefonie, zarejestrować się w systemie, dodać swoje zdjęcie i powiązać aplikację z kartą płatniczą. Po wypowiedzeniu komunikatu „zapłacę z Google”, aplikacja za pomocą Bluetooth i Wi-Fi połączy się z kasą. Na ekranie komputera kasjer natychmiast zobaczy nasze zdjęcie i poprosi o nas o inicjały, weryfikując naszą tożsamość – czytamy na mamstartup.pl.
Aby maksymalnie przyspieszyć proces weryfikacji tożsamości, Google chce zainstalować przy kasach specjalne kamery, które będą automatycznie porównywać zdjęcie w systemie z obrazem twarzy klienta. Koncern podkreśla, że zdjęcia będą za każdym razem usuwane z systemu po sfinalizowaniu transakcji. Po każdej transakcji użytkownikowi zostanie wysłane smsowe potwierdzenie. Google zapewnia, że system będzie bezpieczny dla klientów. Pracownicy sklepów obsługujący kasę nie będą mieli dostępu do danych o powiązanej z oprogramowaniem karcie płatniczej.
Czytaj więcej na mamstartup.pl
>>> Polecamy: "My hodujemy krowę, a oni ją doją". Rosja uderza politycznym podatkiem w Google i Apple
