Rzecznik rządu Rafał Bochenek potwierdził we wtorek wieczorem informację PAP o odwołaniu przez premier Beatę Szydło wiceministra finansów Konrada Raczkowskiego.

O odwołanie Raczkowskiego zwrócił się w poniedziałek do szefowej rządu minister finansów Paweł Szałamacha.

Podczas seminarium w SGH w ubiegłym tygodniu Raczkowski powiedział, że w 2016 r. upadnie kilka małych banków, ale nie będzie to efekt wprowadzenia podatku bankowego, lecz niewłaściwego zarządzania i nadzoru. "Kilka banków jest 'toksycznych' i one upadną jeszcze w tym roku. To małe banki, od razu uspokajam, i nie będzie to zaburzało polskiego systemu finansowego. Jednak oznacza to, że nadzór nie spełnił swojej roli i mieliśmy wydarzenia, jakie mieliśmy – mówię tu o bankach, które już upadły i wypłatach z BFG" - mówił wówczas wiceminister finansów.

Szałamacha zwrócił się w piątek do Raczkowskiego o wyjaśnienie tej wypowiedzi. Oświadczył równocześnie, że polski sektor bankowy jest stabilny. Także rzecznik Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Łukasz Dajnowicz w komentarzu do słów wiceministra zapewnił, że sektor bankowy w Polsce jest stabilny i efektywny.

Reklama

>>> Czytaj też: Wilkowicz: Banki są stabilne, więc niektórym osobom trzeba zabronić spotkań ze studentami