Minister obrony USA Ash Carter oznajmił w piątek, że zatwierdził formalnie plany różnych służb wojskowych i Dowództwa Operacji Specjalnych, aby kobiety mogły służyć na wszystkich stanowiskach w siłach zbrojnych.

"Nie możemy sobie pozwolić na wyrzeczenie się połowy potencjału talentów i zdolności, jakie mamy w kraju. Musimy wykorzystać zdolności każdej jednostki, która jest w stanie sprostać naszym standardom" - powiedział Carter.

Pentagon zapowiedział już na początku grudnia, że każde stanowisko walki, łącznie z elitą marines, będzie dla kobiet dostępne. Poprosił dowództwa różnych rodzajów wojsk, aby przystosowały swoje plany do wprowadzenia formalnie zaaprobowanych w piątek zmian.

"Kiedy w grudniu ogłosiłem swoją decyzję otwarcia przed kobietami wszystkich rodzajów służby wojskowej, podkreśliłem, że skuteczność sił bojowych jest najważniejsza" - podkreślił Carter.

Od 2013 roku około 110 000 stanowisk w siłach zbrojnych otwartych dotąd jedynie dla mężczyzn stało się dostępnych dla obu płci, ale blisko 200 000 stanowisk pozostawało dotychczas zastrzeżonych wyłącznie dla mężczyzn. Zmiany zapowiedziane przez Cartera sprawią, że kobiety spełniające obowiązujące trudne wymogi będą miały dostęp także do elitarnych korpusów. (PAP)

Reklama

>>> Polecamy: Obrona terytorialna: 17 brygad, 35 tys. żołnierzy. Tak będzie wyglądać nowy rodzaj wojsk w Polsce