Na złotego będą wpływać jedynie dane makroekonomiczne z zagranicy


Warszawa, 04.04.2016 (ISBnews/ Raiffeisen Polbank) - Poniedziałkowa sesja rozpoczyna się od wahań EURPLN wciąż w zakresie z piątku: 4,23-4,26. Piątkowe umocnienie dolara po dobrych danych z USA okazało się nietrwałe i kurs EURUSD zaczyna dzisiejsze notowania wciąż wysoko, niewiele pod 1,14, zaś USDPLN pod 3,73, przy utrzymującym się ryzyku dalszego osłabienia dolara w krótkim terminie.
Warto odnotować też dalszą wyjątkową słabość funta brytyjskiego: kurs EURGBP od piątku oscyluje przy ważnym oporze 0,80, co umożliwiło spadek GBPPLN pod poziom 5,30 – do najniższego poziomu od końca 2014 roku. Co istotne, nerwowość przed czerwcowym referendum w sprawie obecności Wielkiej Brytanii w UE prawdopodobnie utrzyma jeszcze wysoką zmienność funta, przez co należy oczekiwać zarówno sporych, ponad 5-groszowych korekt wzrostowych w ciągu jednej sesji jak i wyznaczania nowych minimów GBPPLN.

W przypadku EURPLN w najbliższych dniach w centrum uwagi mogą znaleźć się głównie doniesienia z zagranicy, przy pustym kalendarzu danych makro z Polski.
Środowa decyzja RPP raczej nie powinna mieć istotnego przełożenia na PLN. Choć będzie to pierwsze posiedzenie gremium już w pełnym nowym składzie członków RPP nie sądzimy by przyniosło jakiekolwiek zmiany w prowadzonych przez nią działaniach i prezentowanej retoryce. Oczekujemy, że stopy procentowe pozostaną bez zmian, gremium pozostanie w nastawieniu "wait and see" sygnalizując, że płaska ścieżka stóp procentowych jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na najbliższe miesiące.

(ISBnews/ Raiffeisen Polbank)