W stoczni Crist w Gdyni rozpoczęła się budowa innowacyjnego, ekologicznego promu FinFerries do transportu 90 pojazdów i prawie 400 osób dla armatora z Finlandii. Jednostka będzie obsługiwana przez trzyosobową załogę. Budowa ma potrwać półtora roku.

Jak poinformowała stocznia Crist w komunikacie, w środę rozpoczęto cięcie blach innowacyjnej jednostki dla armatora z Finlandii. Będzie to specjalistyczny, ekologiczny prom typu „double-ended”, który będzie mógł być obsługiwany przez trzyosobową załogę. Jak podano, na jednostce będzie zamontowany innowacyjny silnik dieslowo-hybrydowy.

Prom wyposażony będzie w trzy silniki główne diesla, dwa pędniki azymutalne oraz zestaw akumulatorów. Będą one przystosowane do niesprzyjających warunków klimatycznych, niskich temperatur oraz dużych opadów śniegu. Cytowany w komunikacie pełnomocnik zarządu stoczni Crist SA Zdzisław Bahyrycz zaznaczył, że do najważniejszych czynników branych pod uwagę w eksploatacji promów samochodowo-pasażerskich jest ich zdolność do szybkiego załadunku i wyładunku oraz rozwiązania ekologiczne. Ocenił, że o ekologicznym podejściu do projektów w stoczni Crist SA świadczy to, że rozważane jest stosowanie silnika spalinowego jedynie do ewentualnych celów awaryjnych.

Zauważył, że „wejście na wymagający rynek fiński z nowoczesną jednostką poszerza możliwości kontraktacji stoczni w rejonie Skandynawii”. Ocenił, że „wobec dużej liczby drogowych przepraw promowych i dużej wagi przykładanej przez rządy i samorządy lokalne do spraw ochrony środowiska w Europie, należy się spodziewać rosnącego zainteresowania podobnymi konstrukcjami."

Prom FinFerries obsługiwać będzie morski odcinek drogowej przeprawy pomiędzy Parainen oraz Nauvo położonymi w południowo-zachodniej części Finlandii. Statek będzie miał prawie 97 m długości i ponad 15 m szerokości. Jego budowa ma potrwać ok. półtora roku.

Reklama

Niespełna dwa tygodnie temu Stocznia Crist SA przekazała armatorowi z Francji specjalistyczną jednostkę samopodnośną "Zourite", która będzie wykorzystana przy budowie autostrady wzdłuż wybrzeża wyspy Reunion na Oceanie Indyjskim. Wówczas przedstawiciele stoczni podali, że zakład ma pełen portfel zamówień do połowy 2017 r. i prowadzone są negocjacje ws. kolejnych kontraktów.

Stocznia Crist została utworzona w 1990 r. przez dwóch inżynierów budowy okrętów: Ireneusza Ćwirko i Krzysztofa Kulczyckiego. Do tej pory zbudowała ponad 360 różnej wielkości jednostek. Firma współpracuje z armatorami i stoczniami z Polski, Holandii, Norwegii, Danii, Niemiec, Islandii i USA.

W 2010 r. Crist kupiła z zasobów mienia dawnej Stoczni Gdynia suchy dok, największą w rejonie południowego Bałtyku suwnicę oraz tereny do prefabrykacji kadłubów. W 2013 r. w spółce niespełna 30 proc. udziałów objęła Agencja Rozwoju Przemysłu poprzez Mars Fundusz Inwestycyjny. Obecnie Fundusz jest właścicielem 35 proc. akcji stoczni Crist, pozostałe 65 proc. akcji należy do twórców stoczni.