Najnowsze dane Global Web Index pokazują, że co trzeci internauta korzystający z ad blocka martwi się o swoją prywatność, a co czwarty nie lubi, kiedy w sieci śledzą go niezakupione lodówki i inne reklamy wpasowujące się w jego aktualne zainteresowania. Ale głównymi powodami stosowania ad blocków wciąż są irytujące cechy reklam w sieci.

Aż co drugi użytkownik blokad uważa, że reklamy są zbyt agresywne i kompletnie nie pasują do tego, co ogląda w sieci. Niewiele mniej sądzi, że reklamy zajmują zbyt wielką powierzchnię na ekranie i przeszkadzają w przeglądaniu witryn, a także, że jest ich zbyt dużo i są intruzywne.

Czytaj więcej w "Rzeczpospolitej"

>>> Polecamy: Rząd troszczy się o Polaków-lekomanów. Czy zakaże reklamy farmaceutyków?

Reklama