"Rozwijamy się w dwóch kluczowych franczyzach i to jest nasza strategia" - powiedział Tymiński podczas chatu zorganizowanego przez ISBnews.

Stwierdził, że firma nie przewiduje tworzenia spółek celowych i pozyskiwania do nich inwestorów, czy partnerów.

W kwestii potencjalnej przyszłej dywidendy prezes dewelopera gier wskazał, że raczej nie jest rozważana. "Spółka ma ambitne plany na kolejne lata i potrzebuje środków, aby intensywnie rosnąć" - stwierdził Tymiński.

Reklama

Na pytanie, czy CI Games może być wydawcą lub dystrybutorem gry spoza swojego studia, Tymiński przyznał, że zawsze jest rozważana taka możliwość, ale firma koncentruje się na rozwoju dwóch kluczowych franczyz SGW i LotF. "W tym momencie nie mamy nic więcej na 'tapecie'" - wskazał prezes CI Games.

Nie wykluczył w przyszłości współpracy z Deck13 (z którym niedawno zawarto ugodę), z którym - jak zapewnił - łączą CI Games "dobre relacje".

"Działamy w segmencie, który systematycznie rośnie od lat. Dla producentów gier bardzo pozytywny jest wzrost udziału dystrybucji cyfrowej, gdyż zwiększa się marża na jednym egzemplarzu. Bardzo pozytywne jest również to, że nowe pomysły znajdują dużo uznania wśród graczy" - podsumował prezes CI Games.

CI Games to producent i dystrybutor gier komputerowych, notowany na GPW od 2007 r. (początkowo jako City Interactive).