Wraz z nowym rządem powrócił pomysł przekopania Mierzei Wiślanej do Bałtyku. Determinacja nowego rządu jest ogromna – mówił minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk.

O sprawie pisze „Puls Biznesu”.

Wykopanie kanału uniezależniłoby żeglugę po Zalewie Wiślanym od Rosji, a Elbląg uzyskałby dostęp do morza, co mogłoby się przełożyć na ożywienie portu w mieście.

Projekt powstał już w 2007 roku, a miał zostać zrealizowany w latach 2009-2012. Koalicja PO-PSL projekt zawiesiła. Dziś pomysł powraca, a oprócz względów transportowych pojawia się argument o zapewnieniu bezpieczeństwa – w kontekście rozwoju sytuacji na Wschodzie.

Jak donosi gazeta, wkrótce rozpoczną się konsultacje i negocjacje z różnymi środowiskami.

Reklama

>>> Czytaj również: „Tajny” członek Grupy Wyszehradzkiej. Hiszpania milczy i zachowuje się jak Polska