"Kurs EUR/PLN konsekwentnie próbuje sforsować barierę 4,40 czemu sprzyja nie najlepszy sentyment inwestycyjny w regionie, sytuacja techniczna na wykresie, a także oczekiwanie na rewizję ratingu Polski przez agencję Moody’s, która będzie miała miejsce w przyszły piątek" - napisali w porannym raporcie analitycy z Banku Millennium.

"Źródłem czasowej niewielkiej aprecjacji polskiej waluty może okazać się rozpoczynające się dziś dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Potwierdzenie przez RPP stabilności kosztu pieniądza jako obowiązującego scenariusza na najbliższe miesiące, nawet w obliczu ostatnich słabszych danych z krajowej gospodarki, pozwoliłoby nieznacznie oddalić się od wspomnianego poziomu 4,40" - dodali.

Analitycy z BZ WBK zwracają uwagę, że impulsem, który nada złotemu kierunek będą piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

"Kurs EURPLN spędził więc wczoraj już siódmą sesję między maksimum oraz minimum z poprzedniego poniedziałku (4,357-4,427) i dalej czeka na impuls, który nada mu kierunek na najbliższe dni. Sądzimy, że taką szansę mają jutrzejsze dane z amerykańskiego rynku pracy" - napisali rano analitycy z BZ WBK.

Reklama

Podobnego zdania są eksperci z Raiffeisen Polbank.

"Kurs EURPLN dotarł w okolice 4,40. Dzisiejszą sesję rozpoczyna nieco poniżej tego poziomu. Wahania tej pary walutowej zawężają się przy 4,40, co zwiastuje zbliżające się wybicie. Biorąc pod uwagę ryzyka krajowe i otoczenie zewnętrzne wciąż nieco bardziej prawdopodobne wydaje się wybicie górą i silniejszy wzrost ponad 4,4270" - napisali w porannej nocie.

"Dziś jednak o tak duże zmiany będzie trudno, bowiem mniejszym wahaniom sprzyjać będą oczekiwania na jutrzejszą publikację danych z amerykańskiego rynku pracy" - dodali.

W piątek o 14.30 w USA zostanie podana liczba utworzonych nowych miejsc pracy w kwietniu, przeciętne godzinowe wynagrodzenie w kwietniu oraz kwietniowa stopa bezrobocia.

SPODZIEWANY JEST SOLIDNY POPYT NA AUKCJI MF

W ocenie analityków z BZ WBK na czwartkowej aukcji Ministerstwa Finansów możemy spodziewać się solidnego popytu na polskie obligacje.

"Dziś odbędzie się aukcja obligacji, na której Ministerstwo Finansów zaoferuje OK1018 i DS0726 za 2,5-4,5 mld zł. Według najnowszych danych resortu, na koniec marca największym posiadaczem oferowanej 2-latki były polskie banki (77 proc. dotychczasowej emisji) i należy oczekiwać, że popyt ze strony tych instytucji powinien dopisać" - napisali w porannej nocie.

"W przypadku 10-letniego benchmarku zagranica miała na koniec I kw. 59 proc. całkowitej emisji, a największy udział przypadał na fundusze inwestycyjne i banki (ok. 20 proc.). W marcu nierezydenci kupili polskie obligacje po dwóch miesiącach wyprzedaży, a DS0726 był papierem, który zyskał największe zainteresowanie. Daje to nadzieję, że popyt z zagranicy pojawi się też na dzisiejszej aukcji. Na aukcji oczekujemy solidnego popytu tak ze strony krajowych, jak i zagranicznych inwestorów. Oferta jest relatywnie niska, więc resort finansów nie powinien mieć większych problemów z jej uplasowaniem" - dodali.

Podobnego zdania są analitycy z banku Pekao SA.

"Spodziewamy się udanej aukcji sprzedaży OK1018 oraz DS0726. Ministerstwo Finansów uplasuje, naszym zdaniem, całą ofertę, a popyt na 10-letni benchmark będzie testem aktualnych nastrojów na krajowym rynku dłużnym. Rentowność OK1018 powinna ukształtować się w okolicy 1,62 proc., a DS0726 będzie prawdopodobnie wyceniony nieznacznie powyżej 3,10 proc. Po przetargu stopień pokrycia potrzeb pożyczkowych zwiększy się do około 64 proc." - napisali rano analitycy z banku Pekao SA.

cz. śr. śr.
9.00 16.00 9.00
EUR/PLN 4,3909 4,3965 4,4003
USD/PLN 3,8261 3,8283 3,8287
CHF/PLN 3,9924 3,9979 4,0062
EUR/USD 1,1476 1,1484 1,1493
PS0418 1,51 1,52 1,51
PS0421 2,27 2,25 2,27
DS0726 3,11 3,09 3,09

(PAP)