Jak podał rudzki magistrat, inwestycję zrealizuje firma Eneris. Dzięki budowie elektrociepłowni z tytułu podatków do miejskiego budżetu ma wpływać blisko 1,3 mln zł rocznie. Powstaną też nowe tereny inwestycyjne i miejsca pracy, które przyniosą miastu kolejne dochody. Elektrociepłownia ma powstać na 16-hektarowej działce - na nieużytkach wzdłuż Drogowej Trasy Średnicowej (DTŚ) pomiędzy Nowym Bytomiem, Rudą Południową a Chebziem. Inwestor złożył już wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowej.

„Ten obszar w planie zagospodarowania przestrzennego oznaczony jest symbolem 1PO. Oznacza to, że jest to teren przeznaczony do zabudowy produkcyjnej i gospodarki odpadami. Stosowną uchwałę w tej sprawie podjęli we wrześniu 2015 roku rudzcy radni” - powiedział wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer. Lokalne władze zaznaczają, że realizacja inwestycji w tym miejscu nie zakłóci komunikacji w mieście - będzie do niej prowadził specjalnie dedykowany na ten cel zjazd z DTŚ.

Dzięki inwestycji w Rudzie Śląskiej ma powstać Ekologiczne Centrum Odzysku (ECO), czyli bezpieczne dla środowiska i wydajne źródło energii. Ma to być zaawansowana technologicznie elektrociepłownia pozwalająca na jednoczesne wytwarzanie w tzw. trigeneracji energii elektrycznej, ciepła i chłodu na bazie paliwa odnawialnego pochodzącego z odpadów resztkowych i osadów.

„Naszym celem jest odzyskanie terenu leżącego od dziesiątek lat odłogiem i przeznaczenie go na zupełnie nowe rodzaje wyspecjalizowanego biznesu. Dzięki stworzeniu źródła dostarczającego równocześnie energię cieplną i elektryczną oraz chłód, mogą tu zostać zlokalizowane zaawansowane technologicznie firmy, takie jak centra przetwarzania danych. W pobliżu ECO mogą również powstać np. chłodnie spożywcze, zakłady przemysłowe oraz centra logistyczne” – powiedział członek zarządu Eneris Grzegorz Maj.

Reklama

Jednym z warunków, jakie na etapie pierwszych rozmów postawiły władze Rudy Śląskiej, było to, by inwestor, który będzie realizował przedsięwzięcie, był zarejestrowany na terenie miasta. Dzięki temu do gminnego budżetu będą wpływały dodatkowe dochody z podatków. Rocznie może to być prawie 1,3 mln zł.

Kolejne pieniądze mogą pochodzić od firm, które zdecydują się zlokalizować swoją siedzibę na terenach inwestycyjnych przy elektrociepłowni. Realizację inwestycji poprzedzą konsultacje społeczne. Pierwszym krokiem ma być spotkanie informacyjne dla mieszkańców.

Następnie zostanie uruchomiona strona internetowa oraz punkt konsultacyjny, w którym dyżurować będą pracownicy firmy Eneris, mający komplet informacji o inwestycji. Inwestor liczy też na współpracę mieszkańców w ramach lokalnego forum dialogu. Chodzi o to, by wypowiedzieli się, jak ich zdaniem powinna wyglądać okolica wokół elektrociepłowni.

Lokalne władze liczą, że przedsięwzięcie, które zostanie zrealizowane z lokalnym partnerem – firmą Drogopol – da miastu nowe możliwości przyciągania inwestorów oraz przyczyni się do rozwoju innowacyjnych branż.

Dla mieszkańców nowy obszar inwestycyjny oznacza z kolei uporządkowanie terenu leżącego odłogiem oraz przeznaczenie fragmentu przestrzeni na ich potrzeby, a także nowe miejsca pracy oraz ekologiczne źródło energii elektrycznej i ciepła. Projekt obiektu zakłada nawiązanie do regionalnej architektury oraz wykorzystanie elementów przyrody, takich jak ogrody wertykalne czy dachowe.

Według harmonogramu pierwsze prace mają rozpocząć się w marcu przyszłego roku. Do tego czasu powstanie zjazd z DTŚ, a teren zostanie przygotowany pod inwestycję. Później rozpocznie się budowa elektrociepłowni. Pierwsze ciepło, energia i chłód będzie do dyspozycji inwestorów i odbiorców w sezonie 2019/2020.(PAP)