Gang ten korzystał z pośrednictwa dwóch spółek rosyjskich, firmy szwajcarskiej i zarejestrowanego na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych funduszu inwestycyjnego. Przejęcie czeków nastąpiło po czteromiesięcznym śledztwie, jakie londyńska policja metropolitalna prowadziła przy wsparciu operatora giełdowego Intercontinental Exchange w sprawie podejrzanych transakcji w obrocie kontraktami terminowymi.

Jak głosi policyjny komunikat, w ramach tego dochodzenia 23 marca w Londynie został aresztowany pod zarzutem malwersacji rosyjski makler, ale po wpłaceniu kaucji wypuszczono go na wolność na czas do lipca.

"Nasze śledztwo skierowane jest przeciwko domniemanej rosyjskiej grupie przestępczej, wykorzystującej londyński rynek kontraktów terminowych do prania milionów dolarów pochodzących z działalności przestępczej" - oświadczył inspektor Craig Mullish z wchodzącej w skład londyńskiej policji jednostki do spraw walki z praniem pieniędzy. Dalszych szczegółów na ten temat policja nie podała.(PAP)