Kontrakty na Euro Stoxx 50 tracą o 0,103 proc., FTSE 100 zniżkują o 0,253 proc., CAC 40 futures w dół o 0,151 proc., a na DAX - tracą 0,155 proc.

Środowa sesja na Wall Street przyniosła spadki, a w centrum uwagi były słabsze od oczekiwań wyniki kwartalne. Mocno zniżkowały spółki detaliczne, a reprezentujący je indeks SPDR S&P Retail ETF spadł ponad 4 proc. i zanotował najgorszy dzień od listopada 2011 roku.

Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 1,21 proc. i wyniósł 17.711,12 pkt. S&P 500 spadł o 0,96 proc. i wyniósł 2.064,46 pkt. Nasdaq Comp. zniżkował o 1,02 proc. do 4.760,69 pkt.

Na rynkach rośnie pesymizm co do wyników finansowych korporacji. Do tego amerykańscy konsumenci wahają się ze zwiększeniem swoich wydatków.

Reklama

"Na rynkach jest trochę takich czynników, które powodują, że inwestorzy zachowują ostrożność" - mówi Tim Schroeders, zarządzający Pengana Capital Ltd. w Melbourne.

"Mieliśmy rozczarowania w związku z danymi kwartalnymi, do tego dochodzą wahania kursów walut, dlatego inwestorzy wygodnie się rozsiedli i czekają na bardziej sprzyjający moment" - dodaje.

W czwartek w Europie o 11.00 w strefie euro zostanie opublikowana informacja o produkcji przemysłu w marcu. Analitycy nie oczekują żadnych zmian tego wskaźnika w ujęciu mdm, a rdr prognozują wzrost produkcji o 0,9 proc.

2 godziny później Bank Anglii poinformuje rynki o swojej polityce monetarnej, ale analitycy nie spodziewają się w niej żadnych zmian.(PAP)