"Dopiero w ubiegłym roku, po sześciu latach spadków, odnotowaliśmy solidny, 11-proc. wzrost produkcji motoryzacyjnej. A to za sprawą uruchomienia produkcji nowej generacji Opla Astry przez zakład w Gliwicach. W związku z całoroczną produkcją tego modelu (produkcja została uruchomiona jesienią 2015 roku) oraz planowanemu uruchomieniu produkcji VW Crafter w nowej fabryce we Wrześni, spodziewamy się, że także w tym i 2017 roku, produkcja samochodów będzie rosła dynamicznie na poziomie 7-9% rocznie" - powiedział dyrektor kredytowy ds. sektora motoryzacyjnego Wojciech Żuk, cytowany w komunikacie.

Kilkaset fabryk dostawców i poddostawców branży motoryzacyjnej zlokalizowanych na terenie Polski w ubiegłym roku przyczyniło się do rekordowego eksportu części i akcesoriów samochodowych, którego wartość w 2015 roku wzrosła o ponad 10% r/r, podano także.

"Produkcja części i podzespołów jest ściśle skorelowana z produkcją nowych pojazdów, ale nie w Polsce. Ponad 90% części samochodowych wytwarzanych w polskich fabrykach jest eksportowana do montowni samochodów zlokalizowanych w innych krajach Unii Europejskiej (przede wszystkim w Niemczech i Czechach, ale też we Włoszech, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii czy Słowacji). I tutaj warto zwrócić uwagę, na jakie rynki trafiają samochody wyprodukowane w UE, dlatego popyt na nowe części produkowane w naszym kraju będzie zależał nie tylko od zamówień europejskich, ale w znacznym stopniu też od popytu na nowe samochody głównie w Ameryce Północnej i w Azji, w tym przede wszystkim w Chinach" - podsumował Żuk.

Z rankingu "Eksportowe TOP50 2016", przygotowanego przez BZ WBK wynika, że pojazdy i części do nich należą do najbardziej perspektywicznych działów polskiego eksportu.

(ISBnews)