Minister, przedstawiając we wtorek dokonania swojego resortu w pierwszym półroczu rządu, zaznaczył, że głównym wyzwaniem było rozwiązanie palącego problemu na Śląsku, związanego z górnictwem węgla kamiennego.

Przypomniał, że został wznowiony dialog społeczny na Śląsku, zarówno ze związkami zawodowymi, jak i wierzycielami kopalń. "Można tak powiedzieć został zażegnany bardzo poważny kryzys społeczny i gospodarczy, który groził zapaścią gospodarczą całego Śląska" - ocenił Tchórzewski.

Zaznaczył, że problemy kopalni związane były z blisko 50-proc. spadkiem cen węgla. Dodał, że nie spotkało się to "z żadną reakcją i konkretnymi działaniami PO-PSL". "Ten narastający kryzys powodował zagrożenie upadłością kolejnych spółek górniczych" - zauważył.

Wskazał, że Kompania Węglowa miała blisko 4 mld zł długu wobec 2,5 tys. śląskich firm. Jego zdaniem "groziła nam lawina gospodarczych upadłości", która mogła skutkować utratą pracy przez ponad 100 tys. osób.

Reklama

Tchórzewski podkreślił, że dzięki negocjacjom z pracownikami kopalń, który zgodzili się na obniżkę swoich uposażeń, oraz z wierzycielami, m.in. bankami, udało się stworzyć projekt Polskiej Grupy Górniczej. Grupa - jak zaznaczył minister - zakłada "dostosowanie górnictwa węgla kamiennego do obniżonych cen węgla kamiennego".