O błędzie poinformował "Gazetę Wyborczą" maturzysta ze Świętokrzyskiego.

Chodzi o zadanie za cztery punkty na maturze z rozszerzonej informatyki. Egzamin pisało 6,7 tys. maturzystów (2,4 proc. wszystkich zdających). To głównie przyszli studenci uczelni politechnicznych, pasjonaci informatyki, która uważana jest za jeden z najtrudniejszych przedmiotów maturalnych.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik przeprosił za zaistniałą sytuację i wyznaczył dodatkowy termin matury z informatyki. (PAP)