"Trwa jeszcze ocena wyników dzisiejszego ataku. Więcej szczegółów zostanie ujawnionych, gdy będą dostępne nowe dane" – powiedział rzecznik Pentagonu Peter Cook.

Przeprowadzony w sobotę atak amerykańskiego lotnictwa objął trudno dostępne tereny na pograniczu pakistańsko-afgańskim.

Informacja o ewentualnej śmierci przywódcy talibów Achtara Mohammeda Mansura, który ogłosił się następcą mułły Omara i w jego miejsce stał się nowym emirem w Afganistanie, pojawia się w światowych agencjach nie po raz pierwszy.

W grudniu ubiegłego roku świat obiegła informacja o tym, że Mansur zginął lub jest ciężko ranny, w związku z czym trafił do szpitala. Nie została ona potwierdzona.

Reklama

Eksperci przypominają, że sam Mansur przez dwa lata ukrywał śmierć swego poprzednika – mułły Omara, wydając rozkazy w jego imieniu. Ujawnienie tego faktu wywołało oburzenie wśród komendantów talibów i najbliższego otoczenia mułły Omara.

Obwołanie się przez Mansura nowym emirem doprowadziło do buntu pośród części talibów i kontrowersji wśród wpływowych komendantów. Mansur nigdy nie cieszył się wśród nich szczególnym autorytetem, a swój awans zawdzięczał głównie wsparciu pakistańskiego wywiadu – podkreślają komentatorzy (PAP)

mars/