– Przyszłość zarządzania ruchem to integracja. Mam nadzieję, że Polska nadal będzie liderem we wdrażaniu zintegrowanych rozwiązań – powiedział Marek Cywiński, dyrektor zarządzający Kapsch Telematic Services. Dzięki zbudowanemu przez jego firmę systemowi viaTOLL jesteśmy jednym z najlepiej przygotowanych krajów w regionie do wdrażania kolejnych nowoczesnych rozwiązań w tym zakresie. Jesteśmy też pierwszym krajem w UE, którego obecny system poboru opłat jest w pełni przygotowany do wdrożenia dyrektywy EETS.

Według Marka Cywińskiego pierwszym krokiem na drodze budowy interoperacyjnego systemu powinno być pełniejsze wykorzystanie rozwiązania, które już działa w naszym kraju. viaTOLL to system, który pozwala użytkownikom w sposób elektroniczny wnosić opłaty za korzystanie z sieci dróg płatnych. System elektroniczny dla samochodów ciężarowych obowiązuje w Polsce od lipca 2011 roku (zastąpił system winietowy). Obecnie sieć dróg płatnych to już ok. 3150 kilometrów, a docelowo do końca 2018 roku może objąć nawet ponad drugie tyle. Jest on również wykorzystywany do obsługi samochodów osobowych. Pozwala bezgotówkowo wnosić opłaty na płatnych odcinkach autostrad zarządzanych przez GDDKiA i z technicznego punktu widzenia nie ma żadnych przeszkód, by w przyszłości objął także odcinki koncesyjne.

– Poprzedni rząd podjął decyzję, że nie będzie pobierał opłat manualnie, ale nie zdecydował, co zrobimy w zamian – zauważył Marek Cywiński. Tym samym dwa minione lata zostały totalnie zmarnowane, mimo deklaracji i chęci współpracy wszystkich zainteresowanych stron. Jak dodaje Marek Cywiński, doszło do kuriozalnej sytuacji, w której np. Stalexport chce montować nowy, niezależny od państwowego, system. – Mam nadzieję, że nasza wspólna inicjatywa z Gliwicami spowoduje, że wszyscy się opamiętają, a my wrócimy do przerwanych rozmów – zauważył Cywiński.

W zeszłym tygodniu miasto Gliwice oraz firma Kapsch Telematic Services podpisały list intencyjny o współpracy na rzecz poprawy płynności ruchu na placach poboru opłat Autostradowej Obwodnicy Gliwic. Najważniejszym z elementów podjętej współpracy jest bowiem specjalna, przeznaczona wyłącznie dla mieszkańców Gliwic, oferta na urządzenia pokładowe viaAUTO, które mogą zastąpić bilet zerowy, pobierany w ruchu lokalnym.

Reklama

– Podpisanie listu intencyjnego to początek współpracy z miastem. Naszym wspólnym celem jest poprawa jakości życia mieszkańców Gliwic i całej aglomeracji. Mniejsze korki to oszczędność na paliwie i czasie, a także mniejsze obciążenie dla środowiska naturalnego – mówił Cywiński. – Tylko w jednym roku na samej obwodnicy Gliwic wydawane jest ok. 2,5 mln papierowych biletów zerowych, a bezpłatny ruch lokalny stanowi ok. 50 proc. całości. Wykorzystanie systemu elektronicznego to rozwiązanie oczywiste. Pokaże, jak bardzo taki krok może upłynnić ruch na wąskich gardłach autostradowych, którymi cały czas w naszym kraju są wjazdy i wyjazdy oparte na poborze manualnym z poprzecznymi bramkami.

Samo viaAUTO pozwala zarówno na korzystanie z Autostradowej Obwodnicy Gliwic, jak i pozostałych płatnych odcinków państwowych autostrad A2 i A4, więc jak dodał Marek Cywiński może spokojnie zostać wykorzystane do udrożnienia także pozostałych ich fragmentów.

– Rozwiązanie jest gotowe i czeka, aby je wykorzystać. Skarb Państwa już poniósł koszty i jest właścicielem efektywnego i sprawdzonego systemu, który można rozbudowywać – my jesteśmy tylko operatorem. Ruch ciągle rośnie, a to, czy będą korki na autostradowych bramkach, czy rozwiążemy problem, pozostaje kwestią otwartą. Jestem przekonany, że obecny rząd nie pójdzie drogą poprzedniej ekipy, która zamiast wdrożyć gotowe rozwiązania systemowe, przespała ostatnie dwa lata – stwierdził Cywiński.

PARTNER

ikona lupy />