Fregata zgłoszona przez Polskę, w związku z kryzysem uchodźczym, do misji NATO na Morzu Egejskim wyruszy w najbliższym czasie – powiedział we wtorek PAP rzecznik MON Bartłomiej Misiewicz.

„Decyzja została podjęta przez ministra, w najbliższym czasie okręt uda się na Morze Egejskie z misją obserwacyjną i patrolową, ewentualnie ratunkową” – powiedział Misiewicz.

Wg MON okręt mógłby wyruszyć na misję w czerwcu. Nie jest jeszcze postanowione, jak długo pełniłaby ją polska jednostka, będzie to zależało od wyników natowskiej operacji.

W poniedziałek po rozmowach z ministrem obrony Grecji Panosem Kammenosem w Atenach szef MON Antoni Macierewicz zapowiedział wysłanie do Grecji tysiąca pakietów medycznych dla uchodźców. Poinformował też o podpisaniu decyzji w sprawie wysłania fregaty rakietowej ORP Generał Tadeusz Kościuszko na Morze Egejskie, która ma dołączyć do zespołu fregat i niszczycieli państw NATO, patrolujących szlaki, którymi do Europy przedostają się imigranci.

Stały zespół okrętów sojuszu - SNMG2(Standing NATO Maritime Group2) – w ramach obecnej misji operuje tam od marca, monitorując napływ uchodźców przez ten akwen i wspierając walkę z przemytem ludzi. W skład SNMG2 już wcześniej, w latach 2006 i 2008, dwa razy wchodziła fregata ORP Pułaski, działając wtedy na Morzu Czarnym.

Reklama

Jak mówił w poniedziałek minister obrony, polska armia wniesie wkład w „realne powstrzymywanie naporu uchodźców” przez wysłanie fregaty, czy myśliwców F-16 do Syrii czy też sił specjalnych w ten rejon. Macierewicz podkreślał znaczenie wsparcia Grecji i zrozumienia dla konieczności wzmocnienia wschodniej flanki.