W Europie spadki na giełdach; inwestorzy realizują zyski, bo Brexit całkiem możliwy

"Widzimy, że niektórzy inwestorzy realizują zyski" - mówi Hiroyuki Mino, starszy strateg Mizuho Securities Co.

"Obawy o możliwy Brexit dominują przy podejmowaniu decyzji risk-off, biorąc pod uwagę potencjalny wpływ tego posunięcia na globalną gospodarkę" - dodaje.

Chichiro Ohta, starszy strateg SMBC Nikko Securities Inc. wskazuje zaś, że teraz jest dobry czas do aktywnego kupowania akcji.

"Mamy takie wydarzenia jak spotkanie OPEC w czwartek, również w czwartek decyzję Europejskiego Banku centralnego i piątkowe dane z rynku pracy w USA" - wylicza.

Ministrowie ropy z Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej (OPEC) 2 czerwca omówią sprawę możliwego zamrożenia dostaw ropy.

Rynek sceptycznie traktuje możliwe wyniki tego spotkania. Analitycy oceniają, że nie dojdzie do podpisania jakiegokolwiek porozumienia o zmniejszeniu dostaw ropy, bo Arabia Saudyjska, najważniejszy gracz w OPEC, nie zgodzi się na cięcie produkcji swojej ropy, jeśli takiego ruchu nie wykona też Iran.

W czwartek też swoją decyzję w sprawie stóp procentowych ogłosi Europejski Bank Centralny.

Ważne dla rynków będą piątkowe dane z amerykańskiego rynku pracy.

Analitycy oceniają, że w maju stopa bezrobocia spadła do 4,9 proc. z 5,0 proc., liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym wzrosła o 160 tys., a w sektorze prywatnym - wzrosła o 150 tys.

Informacje te mogą mieć znaczący wpływ na decyzję Fed o terminie podwyżki stóp procentowych w USA.

Pod koniec ub. tygodnia prezes Fed Janet Yellen oceniła, że podwyżki stóp procentowych w USA w nadchodzących miesiącach mogą być właściwe, biorąc pod uwagę poprawiającą się sytuację gospodarczą.

Inwestorów niepokoją jednak informacje docierające z W.Brytanii.

W najnowszych dwóch sondażach przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii przewagę zyskali zwolennicy wyjścia z Unii Europejskiej (Brexitu).

Sondaż telefoniczny wykazał, że 45 proc. respondentów opowiada się za Brexitem, podczas gdy przeciwnych jest 42 proc., a 13 proc. pozostaje niezdecydowanych.

Według sondażu zrealizowanego online 47 proc. Brytyjczyków chce wyjścia z UE, 42 proc. deklaruje, że zagłosuje za pozostaniem we Wspólnocie, a 9 proc. jest niezdecydowanych.

Tymczasem na rynku w środę pojawiły się już dane makro z Chin.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w maju 50,1 pkt. wobec 50,1 pkt. miesiąc wcześniej - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. Analitycy szacowali PMI na 50,0 pkt.

Z kolei Caixin Media i Markit Economics podały, że PMI w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w maju 49,2 pkt. wobec 49,4 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca. Analitycy spodziewali się w V 49,2 pkt.

Wkrótce inwestorzy poznają wyliczenia PMI w sektorze przetwórczym w maju we Francji, Niemczech, strefie euro i W.Brytanii.

Po południu, przed 16.00 zostanie podany PMI w przemyśle USA w maju, a o 16.00 wskaźnik ISM w przemyśle.

O 20.00 Rezerwa Federalna opublikuje raport na temat stanu gospodarki, tzw. Beżową Księgę.

W środę na rynkach surowców tanieje ropa naftowa i miedź. Surowiec na NYMEX w Nowym Jorku i na giełdzie ICE Futures w Londyn jest teraz tańszy o 1 proc.

Miedź na giełdzie metali w Londynie tanieje o 1,7 proc. po danych PMI w Chinach.

Poniżej indeksy w Europie - godz. 09.15.

(PAP)