Wewnątrz centrów dystrybucyjnych Wal-Martu słychać brzęczenie. To nie muchy, ani pszczoły, ale śmigła dronów.

Amerykańska sieć Wal-Mart wprowadziła do swoich magazynów drony, które przelatując nad niekończącą się liczbą półek z towarami robią 30 zdjęć na sekundę. Dzięki temu wiadomo, że dany produkt jest na właściwym miejscu, a jeśli go brakuje, wówczas pracownik może szybko uzupełnić zapas.

Wal-Mart zademonstrował tę technologię dziennikarzom tuż przed swoim corocznym spotkaniem inwestorów. Firma chce poprzez to udowodnić, że wykorzystuje najnowsze technologie w celu dodatkowego podniesienie efektywności, a właściwe towary trafiają we właściwe miejsca.

Gdy dron odnajduje dany towar nie na swoim miejscu, wówczas pracownik „kontroli ruchu powietrznego” widzi czerwony znaczek na komputerowej mapie obiektu i może wysłać tam obsługę, aby przełożyła towar.

Ręczne sprawdzenie wszystkich półek w magazynie dwóm pracownikom zajmuje miesiąc. Dron jest w stanie zrealizować to zadanie w godzinę. Co więcej, pracownicy, aby sprawdzić towary w magazynie, używają ruchomych wind, aby dostać się na najwyższe piętra, a to może być niebezpieczne.

Reklama

Faza testów

Wykorzystanie dronów w centrach dystrybucyjnych wciąż jest w fazie testów, które potrwają jeszcze przez 6 do 9 miesięcy – komentuje Shaker Natarajan, wiceprezes Wal-Martu odpowiedzialny za nowe technologie.

Wprowadzenie dronów do magazynów to dopiero początek wykorzystania tych urządzeń w działalności firmy. Drony mają odegrać znacznie większą rolę w sieci logistycznej Wal-Martu, na którą składa się ponad 100 centrów dystrybucyjnych i 4500 sklepów w USA.

Amerykańska sieć poprosiła w ubiegłym roku Federalną Administrację Lotnictwa o zgodę na testy dronów na zewnątrz budynków. Celem tych działań miała być możliwość dostarczania towarów bezpośrednio do konsumentów. Wal-Mart chce także wykorzystywać drony w procesie inwentaryzacji towarów, gdy te wyjadą już z centrów dystrybucyjnych.

Podobne rozwiązania są testowane przez Amazona czy Alphabet, ale firmy te wciąż uważają, że ich wprowadzenie w życie to kwestia wielu lat.

Federalna Administracja Lotnictwa pracuje obecnie nad regulacjami, które dopuszczą do szerokiego stosowania dronów w celach handlowych.

>>> Czytaj też: Staniemy się potęgą w produkcji dronów? Wyprzedzają nas tylko USA i Izrael [WIDEO]