Manewrami, które rozpoczęły się 6 czerwca, dowodził szef Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP. Uczestniczyli w nich antyterroryści jednostek specjalnych zrzeszonych w grupie ATLAS ze Słowacji, Słowenii, Czech, Szwajcarii, Rumunii, Węgier, Wielkiej Brytanii, Estonii i Belgii, a także antyterroryści z BOA KGP oraz żołnierze z jednostki GROM.

Jak poinformowała PAP Komenda Główna Policji, ćwiczenia, w których uczestniczyło ponad 230 funkcjonariuszy i 400 pozorantów, obejmowały dwa epizody. W pierwszym terroryści zaatakowali centrum handlowe i pobliski wieżowiec. Zabili i ranili wiele osób, wzięli zakładników.

Zajęty przez terrorystów budynek został otoczony przez funkcjonariuszy. Nad budynkiem cały czas krążyły policyjne śmigłowce. Podjęto negocjacje z terrorystami. W związku z dużą liczbą zakładników i brakiem postępu w negocjacjach, sztab operacji rozpoczął przygotowania do siłowego rozwiązania sytuacji kryzysowej - zakładał scenariusz ćwiczeń.

Kolejny epizod akcji antyterrorystów odbył się 8 czerwca. Terroryści dokonali ataku na warszawskie metro i uwięzili dużą liczbę zakładników w wagonach podziemnej kolei. Kilku zakładnikom poprzez numer alarmowy udało się powiadomić służby, a skierowane na miejsce policyjne siły wraz funkcjonariuszami służby ochrony metra rozpoczęły ewakuację wszystkich osób znajdujących się w metrze i w jego pobliżu.

Reklama

Podobnie jak w poprzednim epizodzie w pierwszej fazie działań funkcjonariuszom udało się uwolnić kilka osób, jednak po jakimś czasie negocjacje stanęły w miejscu. Wówczas zdecydowano o wejściu do metra i uwolnieniu zakładników. Policjanci przystąpili do szturmu, obezwładnili terrorystów i przeprowadzili ewakuację.

Scenariusz zakładał, że podczas działań szturmowych zginęło kilku funkcjonariuszy, a kilku zakładników i policjantów zostało rannych. Pomocy poszkodowanym udzielał zespół medyczny działający tzw. metodą triage, która umożliwia ratownikom segregację rannych w zależności od stopnia obrażeń.

"Celem przeprowadzonych ćwiczeń policyjnych grup specjalnych było przekonanie się o sprawnej koordynacji międzynarodowych działań w warunkach bojowych, sprawdzenie w praktyce, jak działa przyjęta taktyka i komunikacja pomiędzy oddziałami z różnych krajów" - poinformowała KGP. (PAP)