Za ustawą o utworzeniu Akademii Sztuki Wojennej głosowało 56 senatorów, przeciw było 26, od głosu wstrzymał się jeden senator. Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.

Zgodnie z ustawą, która ma wejść w życie od lipca, Akademia Sztuki Wojennej ma pozostać uczelnią wojskową - publiczną uczelnią akademicką, kształcącą wojskowych i cywilów Podstawowym zadaniem Akademii ma być kształcenie i szkolenie żołnierzy w celu zaspokojenia potrzeb sił zbrojnych - przygotowanie i doskonalenie zawodowe kadr dowódczych, sztabowych i logistycznych armii dla wszystkich poziomów dowodzenia - taktycznego, operacyjnego i strategicznego.

Według senatora Rafała Ślusarza (PiS) można podzielić opinię, że szkolnictwo wojskowe wymaga kompleksowej reformy i jest najbardziej zapóźnioną w transformacji częścią polskich sił zbrojnych.

Tworzona uczelnia, jak mówił senator, ma być bazą dla studiów strategicznych dla polskiej armii z ofertą dydaktyczną i naukowo-badawczą w obszarze nauk społecznych związanych z bezpieczeństwem i obronnością państwa. Ma też odpowiadać na bieżące i przyszłe potrzeby sił zbrojnych i współczesne zagrożenia. Ma także przygotowywać i doskonalić zawodowo kadry dowódcze, sztabowe i logistyczne sił zbrojnych wszystkich poziomów dowodzenia.

Reklama

Ślusarz dodał, że intencją ustawodawcy jest by Akademia była ośrodkiem nowoczesnym i eksperckim korzystający z najlepszych kadr. "Ma wzmacniać potencjał intelektualny sił zbrojnych" - podsumował.

Ustawa, jak mówił, wprowadza silne powiązanie uczelni z ministrem obrony narodowej, "tak aby możliwe były szybkie i elastyczne wzajemne relacje w odpowiedzi na zmieniające się potrzeby edukacyjne sił zbrojnych zarówno ilościowe, jak i programowe".

"Minister (obrony narodowej) będzie mógł zarówno występować o rozszerzenie oferty programowej uczelni, jak również jego zgoda będzie konieczna do tworzenia kierunków studiów inicjowanych w Akademii" - powiedział senator sprawozdawca.

Do zadań Akademii będzie należało też kształcenie studentów cywilnych w dziedzinie bezpieczeństwa narodowego i obronności państwa, w szczególności na potrzeby administracji centralnej i samorządu terytorialnego. Akademia ma pozostać także ośrodkiem eksperckim prowadzącym badania na temat sytuacji geopolitycznej i militarnej w wybranych częściach świata.

Według rządu nowa akademia będzie uczelnią wojskową, która ma sprostać nowym zadaniom i wyzwaniom współczesnego świata oraz bieżącym i perspektywicznym potrzebom sił zbrojnych.

Żołnierze służący do tej pory w AON mają dalej pełnić służbę w ASW. Studenci, doktoranci, słuchacze i kursanci obecnej Akademii automatycznie będą kontynuować naukę na nowej uczelni, a osoby przyjęte na AON na rok akademicki 2016/17 zostaną przyjęte na ASW.

Ustawa przewiduje też, że pracownicy cywilni AON staną się pracownikami ASW, przy czym stosunki pracy z nimi wygasną z początkiem września (dwa miesiące od wejścia w życie ustawy), jeżeli wcześniej nie zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy i płacy, albo jeśli warunków tych nie przyjmą. W tym zakresie nie ma zastosowania Prawo o szkolnictwie wyższym.

Przeciwnicy ustawy uważają, że służy ona tylko wymianie kadr.

Akademia Obrony Narodowej w warszawskim Rembertowie powstała 1 października 1990 r. z przekształcenia Akademii Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. AON przygotowuje wojskowych do funkcji w dowództwach, sztabach, uczelniach, instytucjach wojskowych i cywilnych związanych z obronnością państwa.

Akademia oferuje studia licencjackie i magisterskie, a także doktoranckie, podyplomowe oraz kursy doskonalące, związane z objęciem kolejnych stanowisk w wojsku. Przygotowuje także studentów cywilnych do zajmowania w administracji publicznej stanowisk związanych z obronnością; misja Akademii to także badania naukowe i zapewnienie teoretycznego wsparcia wojsku. (PAP)