Jak poinformowała rzeczniczka KE Mina Andreewa, tematem spotkania będą relacje UE-Rosja. Dodała, że spotkanie nie oznacza zmiany stanowiska Unii wobec Rosji; zapewniał o tym w ubiegłym tygodniu sam Juncker.
"Myślę, że bardzo ważne jest, by przynajmniej w sprawach gospodarczych próbować rozmawiać z Rosją. Mogę zapewnić, że w Petersburgu nie będzie złagodzenia europejskiego stanowiska" - mówił szef KE, zacytowany w piątek przez jego rzeczniczkę.
Andreewa dodała, że do ostatniej rozmowy dwustronnej Junckera z Putinem doszło w 2014 r. w Brisbane w Australii przy okazji szczytu G20.
Szef Komisji pojawi się na forum gospodarczym w Petersburgu 16 czerwca. Jego wizyta w Rosji zbiega się w czasie z dyskusją w UE na temat przedłużenia wygasających w lipcu unijnych sankcji gospodarczych wobec Rosji, wprowadzonych w związku z konfliktem na wschodzie Ukrainy. Do wstępnej debaty ambasadorów na ten temat może dojść już w nadchodzącym tygodniu.
UE uzależniła zniesienie sankcji od pełnego wdrożenia porozumień z Mińska w sprawie zakończenia konfliktu na Ukrainie.
>>> Czytaj też: UE uniezależnia się od rosyjskiego gazu. Gazprom musi przygotować odpowiedź
