"W najbliższym czasie nie spodziewałbym się wzrostów w Warszawie. Dopóki mamy kwestię referendum brytyjskiego, dopóty negatywny sentyment, a przede wszystkim niepewność, będzie się utrzymywać i podejrzewam, że hamować jakiekolwiek próby wybicia górą. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt zwiększającej się korelacji indeksów giełdowych z kolejnymi sondażami z Wielkiej Brytanii. Na pewno możemy liczyć w najbliższym czasie na podwyższoną zmienność" - powiedział PAP Trojanowski.

"W perspektywie indeksu WIG 20 moim zdaniem powinniśmy w najbliższym czasie przetestować ostatni dołek na poziomie 1.750 pkt. i kolejne dni mogą upłynąć pod znakiem prób obrony tego poziomu" - dodał.

W ocenie maklera poniedziałkowa sesja kontynuowała negatywny sentyment związany z kwestią Brexitu.

"Dzisiaj mieliśmy do czynienia z kontynuacją negatywnego sentymentu zapewne w obliczu zbliżającego się niechybnie referendum w Wielkiej Brytanii, ale pewne znaczenie mogły mieć również dane z Chin, które były nieznacznie gorsze od oczekiwań. W obliczu takiego sentymentu mogły trochę zaciążyć na indeksach. Polska zachowywała się relatywnie lepiej w stosunku do tego co można zaobserwować w Europie Zachodniej, ale nie wiązałbym tego z siłą polskiego rynku, lecz z utrzymującym się od pewnego czasu brakiem korelacji naszego parkietu z notowaniami na giełdach w Europie Zachodniej" - powiedział PAP Trojanowski.

Reklama

Produkcja przemysłowa w Chinach w V rdr wzrosła o 6,0 proc., po wzroście poprzednio o 6,0 proc., co było zgodne z oczekiwaniami analityków, a sprzedaż detaliczna w Chinach w maju wzrosła rdr o 10,0 proc. wobec spodziewanego wzrostu o 10,1 proc.

Poniedziałkowe notowania WIG 20 zakończył 0,11-proc. stratą, do 1.780,01 pkt.

Na pozostałych indeksach GPW również czerwono. WIG stracił 0,51 proc., a mWIG 40 zniżkował o 1,27 proc. Obroty na rynku wyniosły ok. 398 mln zł.

Największy wolumen handlu na GPW notowany był w poniedziałek na akcjach PZU, którego kurs spadł o 2,20 proc., a na drugim miejscu był KGHM, którego akcje straciły 0,08 proc. Trzecią najbardziej handlowaną spółką był Orlen, którego kurs wzrósł o 1,37 proc. i był to drugi najmocniejszy wzrost wśród dużych spółek.

Najwyższy wzrost na WIG 20 zarejestrował mBank, którego akcje zyskały 2,79 proc., a na drugim biegunie znalazł się Alior Bank, po spadku o 2,86 proc.

Wyraźnie wśród blue chipów zniżkowały również PGNiG (-2,23 proc.), Energa (-2,14 proc.) oraz Cyfrowy Polsat (-2,07 proc.).

Najmocniej zniżkującym indeksem na GPW był mWIG 40, który stracił w poniedziałek 1,27 proc. Balastem były spółki Kernel oraz Sanok, które zniżkowały odpowiednio o 4,88 proc. i 4,04 proc. Mocno, 3,75 proc., straciła również Grupa Azoty. Spadek notowań spółki mocno przekłada się na wskazanie indeksu, ponieważ Azoty mają czwarty najwyższy udział w jego składzie (5,6 proc. ogółu).

Na szerokim rynku uwagę zwrócił 6,63 proc. spadek notowań CI Games. Producent gier komputerowych ustalił datę premiery gry Sniper: Ghost Warrior 3 w wersji na platformę PlayStation4, XboxOne i PC na 27 stycznia 2017 r. Spółka poinformowała także, że koszty promocji Snipera 3 będą najwyższe w historii spółki i znacząco przewyższą nakłady poniesione na promocję poprzednich tytułów wydanych przez spółkę. (PAP)