EUR: PLN pozostanie powyżej 4,40; bardziej gołębi Fed może wesprzeć polskie obligacje

"Złoty powrócił do 4,4150/EUR (najgorzej od ponad dwóch tygodni) i może testować słabsze poziomy w razie utrwalenia się globalnej awersji do ryzyka na podwyższonym poziomie" - napisali w porannej nocie ekonomiści Banku Pekao.

Osłabienie przewiduje także Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

"Kurs EUR/PLN przebił wczoraj poziom 4,40 i do wyników przyszłotygodniowego referendum w Wielkiej Brytanii raczej poniżej tego poziomu nie zejdzie. Przewidywany zakres notowań na dziś dla pary EUR-PLN to 4,41-4,43" - napisała w komentarzu.

Ekonomiści Banku Millenium wskazują, że we wtorek zmienność na rynku powinna być mniejsza niż w poniedziałek.

"W trakcie dzisiejszej sesji złoty prawdopodobnie będzie pozostawać pod wpływem negatywnego sentymentu globalnego i wzrostu awersji do ryzyka. (...) Ze względu na ubogie kalendarium danych makroekonomicznych, krajowych, jak i zagranicznych, zmienność rynku powinna być mniejsza niż w trakcie wczorajszych notowań" - napisali w porannej nocie.

FED MOŻE WESPRZEĆ POLSKIE OBLIGACJE

"W najbliższych dniach publikowane będą kolejne majowe dane makroekonomiczne w kraju (m.in. produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna i płace w sektorze przedsiębiorstw), jednak w obecnej sytuacji prawdopodobnie będą one miały drugorzędne znaczenie" - napisali w raporcie ekonomiści PKO BP.

"W tym tygodniu wpływ na rynek będzie miało posiedzenie Fed. Zakładamy, że bank centralny nie zmieni stóp procentowych, a jednocześnie będzie unikał wskazywania lipca, jako miesiąca, w którym dojdzie do kolejnej podwyżki stóp. W tej sytuacji oczekiwania rynkowe odnośnie kontynuacji cyklu podwyżek będą wciąż odsuwały się w czasie, wspierając spadki rentowności obligacji" - dodali.