Oznacza to, że główna stopa procentowa Fed nadal wynosi 0,25-0,5 proc. Decyzja o jej utrzymaniu była spodziewana w świetle złych majowych danych o bezrobociu w USA, z których wynika, że powstało tylko 38 tys. nowych miejsc pracy.

Fed ocenił, że spowolniła się poprawa sytuacji na rynku pracy, natomiast przyspieszył wzrost ogólnej aktywności gospodarczej.

Jednocześnie większość członków Fed zapowiada wciąż dwie podwyżki stóp przed końcem roku. Nie zapowiedziano, kiedy one będą, ale pierwsza może nastąpić już w przyszłym miesiącu, choć zależy to od rozwoju wydarzeń po referendum 23 czerwca w sprawie przyszłości Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej.

Zdaniem większości członków Fed przed końcem roku stopy mają wynosić 0,9 proc., a w latach 2017-18 podwyżki mają się odbywać w wolniejszym tempie niż zapowiadano wcześniej.

Reklama

Zdaniem Fed gospodarka amerykańska będzie się rozwijać w tym roku w tempie 2 proc. PKB, zamiast 2,2 proc. prognozowanych wcześniej.

Brexit był dyskutowany podczas posiedzenia Fed i był czynnikiem branym pod uwagę w decyzji dotyczącej stóp procentowych - powiedziała na konferencji prasowej Janet Yellen, Przewodnicząca Amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

"Wynik głosowania (w Wielkiej Brytanii - PAP) może mieć konsekwencje dla przewidywań dotyczących amerykańskiej gospodarki" - powiedziała Yellen.

"Z pewnością była to jedna z niejasności, o której dyskutowaliśmy" - dodała.

>>> Czytaj też: Co dalej ze stopami procentowymi? Gospodarcze poglądy nowego szefa NBP