Putin mówił o tym podczas dyskusji w ramach 20. Międzynarodowego Forum Gospodarczego w Petersburgu, zapytany, czy Rosja i Zachód przechodzą do "zimnej wojny na nieco niższym szczeblu".

"My na pewno tego nie chcemy. Nie jest to koniecznie. Główną logiką rozwoju stosunków międzynarodowych, jak dramatyczne by one były, nie jest mimo wszystko logika globalnej konfrontacji" - powiedział Putin.

Wymienił przy tym jako problemy ostatnich lat m.in. przybliżanie infrastruktury NATO do granic Rosji i "wsparcie przewrotu państwowego na Ukrainie".

>>> Czytaj też: "FT": Polska żegna się z neoliberalizmem. To może zniszczyć wzrost gospodarczy

Reklama