Brexit oznaczałby dla Polski utratę cennego sojusznika optującego za liberalizacją gospodarczą - mówi szef CASE Christopher Hartwell.

Przekonuje też, że potrzebny jest polsko-brytyjski sojusz jako przeciwwaga dla Francji i Niemiec.

"Wyjście Wielkiej Brytanii z UE oznaczałoby dla Polski utratę cennego sojusznika" - mówi PAP Hartwell, który kieruje Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych. Według niego Brexit spowodowałby "utratę Wielkiej Brytanii jako rodzaju przeciwwagi dla Niemiec i Francji, nie tylko w kwestii polityki gospodarczej, ale przede wszystkim polityki zagranicznej, reakcji na to, co dzieje się na Wschodzie, na konflikt rosyjsko-ukraiński".

Ekspert przekonuje, że wycofanie się Wlk. Brytanii z mechanizmów unijnych miałoby "potężne konsekwencje dla 700 tys. przebywających tam Polaków". "Czy i dokąd ci ludzie wyjechaliby w takiej sytuacji? Do Holandii, do USA, wrócili do Polski? Tego dzisiaj nie wiemy. Ale wraz z wyjściem Wlk. Brytanii z UE Polska utraci sojusznika optującego za liberalizacją gospodarczą" - podkreśla Hartwell.

Reklama

"Uważam, że potrzebny jest polsko-brytyjski sojusz jako przeciwwaga dla Francji i Niemiec" - konkluduje ekspert.

Referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się w czwartek, 23 czerwca. Sondaże wskazują na przechylanie się szali na korzyść zwolenników Brexitu.

>>> Coraz bliżej do referendum ws. Brexitu. Sprawdź, co cię czeka. Pobierz darmowy raport Forsal.pl