"PZL Świdnik notuje najwyższy wzrost odpowiedzi wskazujących, że dysponuje najlepszą z trzech zaproponowanych ofert na śmigłowiec wielozadaniowy dla polskiego wojska. W 2015 r. uważało tak 14,8%, natomiast w tegorocznej edycji badania jest to 33,9%. Znacznie zmalał też odsetek osób, które nie mają zdania na ten temat" - czytamy w raporcie.
Na drugim miejscu znalazł się PZL Mielec (Sikorsky) z 27,7% wskazań, zaś Airbus Helicopters - na trzecim z 11,3%. Zmalała też liczba osób, które nie potrafiła ocenić, która z firm przedstawiła najlepszą ofertę - 27%, wobec blisko 50% w ubiegłorocznym badaniu.
Na pytanie, czy przetarg na śmigłowce, w którym rząd Ewy Kopacz wybrał francuskie helikoptery typu Caracal powinien zostać powtórzony, 56% ankietowanych odpowiedziało pozytywnie, a przeciwko powtórzeniu procedury opowiedziało się 27,3%.
>>> Czytaj też: PZL-Świdnik przekazał ostatniego Głuszca i dwie pierwsze Anakondy [ZDJĘCIA]
Najczęściej kojarzone zakłady lotnicze w Polsce to Mielec (72,3% wskazań) i Świdnik (71%), z tym, że zakład, który najbardziej kojarzy się z produkcją śmigłowców to Świdnik (wg 50,5% ankietowanych), przed Mielcem (29,1%).
"Na podstawie przeprowadzonego badania, jak również prowadzonych wcześniejszych projektów badawczych dotyczących zakupów modernizacyjnych dla wojska wiemy, że miejsce produkcji kupowanego sprzętu w Polsce ma bardzo istotne znaczenie dla Polaków. To kryterium wspólnie z wysoką jakością powinno być według badanych najważniejsze przy wyborze dostawców" - skomebntował prezes Fundacji IBRiS Marcin Duma w rozmowie z ISBnews.
"Wysokie wskazania na zakłady w Świdniku i Mielcu ma bezpośredni związek z tym, że są one kojarzone z produkcją na terenie Polski, kreowaniem miejsc pracy, a w przypadku Świdnika, także z polską myślą techniczną i jej rozwojem" - dodał.
Badanie przeprowadzono w czerwcu br. na próbie 1 100 osób metodą telefonicznych standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
