(...) Oznacza to, że rok 2017 będzie trudnym okresem dla finansów publicznych. Prognozowana relacja deficytu do PKB jest tylko nieznacznie niższa od wymaganego przez reguły unijne poziomu 3,0 proc., co związane jest m.in. z ujawnieniem się w przyszłym roku całorocznych skutków programu 500+, brakiem dodatkowych, jednorazowych wpływów z aukcji na rezerwację częstotliwości LTE, które obniżają deficyt w roku bieżącym, wydatków na bezpłatne leki dla seniorów" - napisano.

"Mimo przyjętej zwiększonej ściągalności podatków, wynikającej z szeregu działań MF, prognozowany deficyt jest bliski 3 proc. PKB. Przekroczenie deficytu 3 proc. oznacza ryzyko negatywnych konsekwencji w postaci objęcia naszego kraju procedurą nadmiernego deficytu przez Komisję Europejską. Ponadto, ze względu na stan rynków finansowych, przekroczenie 3 proc. poziomu deficytu spowoduje podniesienie kosztów obsługi długu publicznego, a to ze względu na reakcje inwestorów instytucjonalnych" - dodano.