W ciągu tygodnia miedź potaniała o blisko 4,5 proc., co oznacza dla tego metalu największe spadki od początku maja.

Ceny metali przemysłowych znajdują się pod presją z uwagi na niepewność w światowej gospodarce, szczególnie związaną z wynikiem referendum w Wielkiej Brytanii.

W Niemczech, trzecim na świecie po Chinach i Stanach Zjednoczonych konsumencie miedzi, odnotowano największy od 21 miesięcy spadek produkcji przemysłowej mdm. EBC wskazał w czwartek, że Brexit może negatywnie wpłynąć na sytuację w strefie euro. W samej Wlk. Brytanii kilka funduszy rynku nieruchomości wstrzymało wypłaty środków z rachunków swoich klientów w sumie na kwotę 18 mld funtów.

"Można przewidywać, że ta kwota ulegnie zwiększeniu i rynek się tego obawia" - powiedział Phil Streible, starszy strateg z RJO Futures z Chicago.

Reklama

"Nie widać pola do wzrostu w Europie. Popyt na miedź spadnie" - dodał.

Rynek miedzi zwraca również uwagę na wzrost zapasów tego surowca.

Zapasy miedzi w magazynach londyńskiej giełdy są najwyższe od połowy lutego i rosną, z niewielkimi przerwami, od początku czerwca. (PAP)