"Stany Zjednoczone, NATO oraz Unia Europejska to filary porządku światowego; wzajemnie się uzupełniamy i wspólnie działamy na rzecz pokoju i stabilności w Europie, w naszym sąsiedztwie i poza nim" - powiedział Juncker na konferencji prasowej po spotkaniu. "Dlatego dzisiaj spotykamy się" - podkreślił.

Szef KE dodał, że podczas spotkania omawiano konsekwencje Brexitu. "Nie możemy rozpocząć negocjacji, dopóki nie dojdzie do złożenia odpowiedniego zawiadomienia przez władze brytyjskie, zgodnie z art. 50, o zamiarze wyjścia z UE" - oświadczył. Zaznaczył, że nawet po referendum w Wlk. Brytanii wciąż UE i Zjednoczone Królestwa są połączone wspólnotą interesów, nie tyko w dziedzinie bezpieczeństwa, ale także natury gospodarczej.

Juncker podkreślił, że będą prowadzone negocjacje "z przyjaciółmi z Wlk. Brytanii. "Niewątpliwie to leży w naszym interesie, ale też i w interesie globalnym, by doprowadziły one do tego, że Wlk. Brytania będzie naszym mocnym sojusznikiem w ramach NATO i że będziemy dalej prowadzić ścisłe relacje między UE i Wlk. Brytanią" - dodał szef KE.

Juncker poinformował także, że rozmawiano o umowie handlowej TTIP, negocjowanej między USA i UE. "Chcielibyśmy zakończyć te negocjacje przed grudniem br." - powiedział szef KE. "Potwierdziłem nasz zamiar prowadzenia dalszych negocjacji" - dodał.

Reklama

Szef KE złożył również kondolencje na ręce Baracka Obamy po strzelaninie w Dallas. "Zagrożenia względem naszego bezpieczeństwa mają różne przejawy i następują w różnych miejscach" - dodał. "Naszym pierwszym zobowiązaniem jest by wykazać się jednością i potwierdzić wspólne wartości, czyli prawa człowieka, wolność i demokrację i praworządność" - oświadczył. "To jest coś, co stanowi rdzeń sojuszu euroatlantyckiego; te wartości nas definiują" - podkreślił Juncker.

>>> Czytaj też: "Polska na obronę wydaje więcej i lepiej". Stoltenberg wychwala nasz kraj