San Francisco poszło dalej niż kilkadziesiąt miast i hrabstw Stanów Zjednoczonych, gdzie już zabroniono takich opakowań do dań na wynos. Odtąd w San Francisco nie będzie można kupić chłodniczych pojemników używanych m.in. przez wędkarzy czy zabawek dla dzieci na basen. Właśnie wprowadzony zakaz jest najpełniejszym i najrozleglejszym w USA, dotyczącym stosowania taniej pianki izolacyjnej do zabezpieczania towarów i utrzymywania temperatury napojów i żywności.

Pojemniki z polistyrenowej pianki nie nadają się do powtórnego użytku, recyklingu, nie są biodegradowalne i kończą żywot na wysypiskach śmieci, unoszą się na powierzchni zbiorników wodnych i dryfują z innymi śmieciami po oceanie. Kiedy ulegają połamaniu na mniejsze cząstki, usiłują pożywić się nimi ptaki lub zwierzęta morskie, z fatalnym najczęściej dla siebie skutkiem. Badania medyczne sugerują, że u ludzi mogą powodować raka i zaburzenia hormonalne.

Ale krytycy decyzji władz San Francisco wskazują, że nie zostały wyeliminowane opakowania towarów przywożonych, takich jak np. opakowane w styropianowe kształtki grzejniki, sprzęt AGD, komputery. Ich zdaniem San Francisco, które do 2020 roku chce wyeliminować wysypiska śmieci, rozmija się z wytyczonym sobie celem, w jakim zakaz wprowadzano: zmniejszyć ilość śmieci.

San Francisco już w 2007 roku zabroniło sprzedawania plastikowych jednorazówek. Jeszcze wcześniej, bo w 2006 roku, miasto wprowadziło zarządzenie nakazujące producentom żywności i restauracjom korzystanie z pojemników z materiałów nadających się do recyklingu lub kompostowania. Oznaczało to, że nie wolno stosować spienionego polistyrenu, powszechnie nazywanego styropianem.

Reklama

Za San Francisco poszły miasta, takie jak Seattle, Los Angeles, czy Portland w stanie Oregon. Podobny zakaz usiłowano wprowadzić Nowym Jorku, ale doszło do procesu i w w zeszłym roku lokalny sędzia uznał, że pojemniki ze spienionego polistyrenu nadają się do recyklingu.

Nie wszystkim pomysły i zarządzenia San Franisco przypadły do gustu. Wicedyrektor i radca prawny EPS Industry Alliance, Walter Reiter, powiedział, że zrzeszone w EPS firmy rozważają wniesienie pozwu sądowego.(PAP)