W ostatnich dniach ceny metali na światowych rynkach odnotowują zwyżki.

W środę ceny miedzi przebiły na chwilę poziom 5.000 USD za tonę, rosnąc ponad 3-proc. Ponad 4 proc. rosły ceny niklu, podobnie jak ceny rudy żelaza.

Spekulacje na temat możliwości zwiększenia stymulacji monetarnej pomagają notowaniom metali. Rynek oczekuje, że w czwartek Bank Anglii obniży stopy procentowe, a w dalszej części roku uruchomi program luzowania ilościowego. Pod koniec miesiąca na taką decyzję zdecydować może się Bank Japonii. Spekuluje się również, że termin obowiązywania programu luzowania ilościowego wydłużyć może Europejski Bank Centralny. W Stanach Zjednoczonych tymczasem jest mało prawdopodobna podwyżka stóp procentowych w kolejnych miesiącach.

Duży popyt na miedź wykazują Chiny, największy na świecie producent i konsument tego metalu. W pierwszym półroczu Chiny zwiększyły import nieprzetworzonej miedzi i jej produktów o 22 proc. rdr. do 2,74 mln ton, co jest najwyższym wynikiem w historii. Import koncentratów miedzi wzrósł w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2016 r. o 35 proc. rdr, również do rekordowego poziomu 8,04 mln ton.

Reklama

Optymizm co do rynku chińskiego studzą jednak dane miesięczne - import nieprzetworzonej miedzi i jej produktów spada trzeci miesiąc z rzędu. (PAP)