Polskie przewodnictwo w pracach Grupy Wyszehradzkiej w gospodarce skupi się na innowacjach, rozwoju start-upów, polityce spójności i jednolitym rynku UE - mówił w czwartek w Warszawie wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.

Szef resortu rozwoju spotkał się z przedstawicielami ministerstw odpowiedzialnych za sprawy gospodarcze pozostałych państw V4: Czech, Słowacji oraz Węgier. Oprócz nich w rozmowach wzięli też udział reprezentanci władz Bułgarii, Chorwacji, Słowenii i Rumunii.

Na konferencji prasowej Morawiecki przedstawił gospodarcze cele polskiej prezydencji. Jak wskazał, Grupa Wyszehradzka w obszarze innowacji i start-upów ma wspólne interesy. Podkreślił też, że dzięki wspólnym działaniom w obszarze unijnej polityki spójności głos państw Grupy Wyszehradzkiej jest słuchany uważniej.

"Byliśmy w stanie powołać największy fundusz publiczny dla start-upów w Europie Środkowej, w którym jest 3,5 mld zł (ze środków publicznych - PAP) oraz 3,5 mld zł z funduszy venture capital. I sądzę, że to dobra platforma przyciągająca uwagę do start-upów z całej Europy Centralnej, nie tylko z Polski" - przypomniał szef resortu rozwoju.

>>> Czytaj też: Węgierska prasa: Orban i rząd Polski chcą razem kierować Europą Środkową

Reklama

"Chcemy stworzyć szerszą platformę do współpracy z krajami V4. Wiem, że nasi czescy i węgierscy przyjaciele wyrazili podobne zdanie" - dodał Morawiecki.

Zaznaczył również, że należy wypracować mechanizmy zapobiegające kolejnej fali drenażu mózgów. "Tak więc promocja start-upów z jednej strony jest bardzo wartościowa, z drugiej strony chcielibyśmy, aby gospodarki państw wyszehradzkich korzystały z innowacji i start-upów" - mówił.

Przemawiający w imieniu rządu w Pradze czeski wiceminister przemysłu i handlu Jirzi Havliczek przypomniał, że Czesi w trakcie swojego rocznego przewodnictwa w pracach V4 także koncentrowali się na unijnej agendzie cyfrowej, innowacjach, start-upach oraz negocjowanym między UE a USA porozumieniu o wolnym handlu (TTIP). "W wielu kwestiach udało nam się doprowadzić dyskusję do końca" - zauważył.

"W polskim przewodnictwie Republika Czeska dostrzega kontynuację wielu ważnych tematów. Cieszymy się, że możemy to wesprzeć" - podkreślił.

Polska 1 lipca na rok przejęła rotacyjne przewodnictwo w pracach V4. Czwartkowe spotkanie z przedstawicielami resortów krajów Europy Środkowej i Wschodniej wpisywało się w ciąg wydarzeń inaugurujących prezydencję. Przedstawiciele Bułgarii, Czech, Chorwacji, Słowacji, Słowenii, Rumunii i Węgier przyjechali do Warszawy na zaproszenie wicepremiera Morawieckiego.

Powołany w czerwcu przez Ministerstwo Rozwoju dedykowany start-upom program "Start in Poland" ma na celu inwestowanie w perspektywiczne przedsięwzięcia biznesowe na wczesnym etapie ich rozwoju. Firmy otrzymają poomoc na każdym etapie rozwoju oraz ewentualnej ekspansji międzynarodowej. Adresowany jest on również do podmiotów zagranicznych.

Ministerstwo Rozwoju w towarzyszącym konferencji komunikacie wyjaśniło, iż uważa innowacyjność za kluczowy czynnik stymulujący rozwój i konkurencyjność gospodarek. "Zależy nam na jak najlepszej wymianie informacji na temat dobrych praktyk, zmniejszeniu obciążeń administracyjnych, ułatwieniach w zakładaniu biznesów, metod powstrzymania młodych innowacyjnych firm przed przenoszeniem swojej działalności poza Unię Europejską, realizacji wspólnych projektów badawczych. Chcemy wypracować rozwiązania, które wzmocnią współpracę w ramach polityki klastrowej. Podjąć rozmowy o wspólnej realizacji projektów w ramach hubów innowacji (...), w tym określić obszary tematyczne tej współpracy (np. na bazie inteligentnych specjalizacji i ponadregionalnych klastrów)" - napisało.

Resort podkreślił też, że dobre funkcjonowanie jednolitego rynku, w tym prawidłowe stosowanie zasad konkurencyjności jest gwarantem efektywnej gospodarczo Unii Europejskiej. Wśród priorytetów wymienił implementację Strategii Jednolitego rynku towarów i usług. "Jej sukces będzie zależał od sposobu realizacji takich inicjatyw jak geoblokowanie (ograniczanie dostępu do usług na poszczególnych obszarach - PAP), paszport usługowy (dokument ułatwiający prowadzenie biznesu na terenie UE - PAP), inicjatywy na rzecz start-upów" - wskazał.

>>> Czytaj też: Błaszczak: priorytetem Grupy Wyszehradzkiej ochrona i uszczelnienie granic

Ministerstwo Rozwoju zadeklarowało ponadto chęć rozmowy o już zaproponowanych przez Komisję Europejską rozwiązaniach, jak i faktycznych problemach, na jakie napotykają np. konsumenci w środowisku online czy przedsiębiorcy chcący rozpocząć działalność transgraniczną.

"Szczególną uwagę poświęcimy zagadnieniu protekcjonistycznych działań niektórych państw członkowskich na rynku wewnętrznym UE i wynikających z nich barier dla swobodnej działalności przedsiębiorców. Rozwiązanie tego problemu wymaga dużej aktywności ze strony Grupy Wyszehradzkiej, nie tylko ze względu na interes państw naszego regionu, ale również z uwagi na utrzymanie silnego i efektywnego rynku wewnętrznego, jako celu całej Unii Europejskiej" - zaznaczyło w komunikacie.

Resort uznał też, że polityka spójności jest jednym z głównych instrumentów na rzecz wzrostu i zatrudnienia oraz podnoszenia konkurencyjności UE, państw członkowskich i ich regionów na arenie międzynarodowej. "Jest polityką inwestycyjną i służy wyrównywaniu poziomu rozwoju społeczno-gospodarczego w UE. Z pozytywnych efektów polityki spójności korzysta cała europejska gospodarka, a nie tylko jej bezpośredni beneficjenci" - wyjaśnił.

"Będziemy głośno mówić o zaletach tej polityki, dążąc do uproszczenia procedur, prorozwojowego ukierunkowania i przyspieszenia inwestycji oraz wzmocnienia jej rezultatów. Jeszcze w tym roku rozpocznie się przegląd aktualnie obowiązującego budżetu UE na lata 2014-2020. Tempa nabiorą też rozmowy o jego następcy na kolejną perspektywę. Zależy nam, by Grupa V4 wypracowała wspólne stanowisko wobec zagadnień związanych z przyszłością polityki spójności, które będzie prezentowane na forum UE" - wskazał.

Ministerstwo Rozwoju zaznaczyło także, iż celem działań polskiej prezydencji w V4 jest wzmocnienie relacji społeczno-gospodarczych i politycznych w ramach Grupy Wyszehradzkiej, tak by znaczenie jej państw na arenie europejskiej i światowej wzrosło. Zapowiedziało przygotowanie wspólnych projektów o znaczeniu strategicznym dla regionu, a dotyczących różnych obszarów i dziedzin, np. infrastruktury, badań, eksportu. Według MR lista projektów będzie efektem prac specjalnie powołanej grupy przedstawicieli krajów V4. "Liczymy, że rozpoczną się one jak najszybciej. Pierwszym etapem będzie wybór obszarów, w których wspólne działania przyniosą największe efekty. Następnym, opracowanie szczegółowych rozwiązań i realizacja przedsięwzięć" - tłumaczyło.

Oprócz tego resort rozwoju zapowiedział też starania zmierzające do powstania makroregionalnej strategii UE dla obszaru Karpat. "Dzięki niej zostaną stworzone trwałe ramy współpracy krajów i regionów karpackich, w celu zwiększenia poziomu i jakości życia mieszkańców makroregionu" - dodał.

>>> Polecamy: Bez Grupy Wyszehradzkiej gospodarka Niemiec nie działa? Niemieckie elity żyją w nieświadomości