W nocy z piątku na sobotę w Turcji doszło do nieudanej próby zamachu stanu. Zbuntowanym wojskowym przeciwstawiły się lojalne wobec władz siły i tysiące ludzi, którzy wyszli na ulice. Pełniący obowiązki szefa sztabu armii tureckiej generał Umit Dundar powiedział, że w starciach zginęło ponad 190 osób: 104 puczystów, 41 policjantów, dwóch żołnierzy i 47 cywilów. Według ostatnich doniesień rządowej agencji Anatolia 1154 osoby zostały ranne; aresztowano też 1563 puczystów.

Na sobotnim briefingu prasowym Sobczak przekazał dziennikarzom, że polskie służby konsularne monitorują sytuację w Turcji i według aktualnych informacji MSZ w związku z wydarzeniami w Turcji "nie ucierpiał żaden polski turysta".

Według niego, w tureckich kurortach sytuacja jest spokojna. Sobczak zaznaczył jednocześnie, że "inaczej to wygląda w dużych aglomeracjach miejskich - w Ankarze oraz Stambule". Podkreślił również, że sytuacja jest płynna, a dynamika zdarzeń bardzo duża.

"Mogą występować utrudnienia w transporcie lotniczym, w transporcie lądowym; mogą mieć też miejsce utrudnienia w komunikacji telefonicznej, internetowej" - powiedział Sobczak. Dodał, że "część granic lądowych Turcji zewnętrznych została zamknięta, m.in. przejścia graniczne pomiędzy Turcją a Bułgarią".

Reklama

Przedstawiciel MSZ poinformował, że w Turcji przebywa obecnie ok. 9-10 tys. Polaków, z czego nawet do 9 tys. w tamtejszych kurortach. Zaapelował do nich o zachowanie szczególnej ostrożności. "Po pierwsze, unikanie jakichkolwiek zgromadzeń w miejscach publicznych. To co jest równie istotne, to prosimy, aby nasi obywatele bezwzględnie stosowali się do zaleceń miejscowych służb porządkowych, ale również organizatorów wycieczek" - mówił.

Sobczak wezwał ponadto Polaków przebywających w Turcji do rejestrowania swojego wyjazdu i pobytu w tym kraju na specjalnej platformie "Odyseusz", na której można - jak mówił - w łatwy sposób zarejestrować swój wyjazd do innego kraju. Zgromadzone w ten sposób dane ułatwiają służbom konsularnym szybkie zlokalizowanie Polaków potrzebujących za granicą pomocy. Poprosił też o "raportowanie i informowanie o jakichkolwiek zdarzeniach zagrażających ich bezpieczeństwu bezpośrednio naszym służbom konsularnym".

Szef biura rzecznika prasowego poinformował, że MSZ uruchomiło specjalną infolinię m.in. dla rodzin osób, które przebywają w Turcji pod numerem (+48) 22 523 88 80. Z kolei sami przebywający w Turcji mogą kontaktować się z konsulami dyżurnymi w ambasadzie w Ankarze i Stambule - odpowiednio pod numerami (+90) 530 469 1261 i (+90) 530 469 1881. Sobczak przyznał, że od piątku do służb konsularnych z różnymi pytaniami - przede wszystkim o to, jak sytuacja bezpieczeństwa w Turcji może się rozwinąć - zwróciło się już wielu Polaków.

Dyrektor biura rzecznika przypomniał, że w związku z wydarzeniami w Turcji MSZ "kategorycznie odradza wszelkich podróży do Turcji do czasu ustabilizowania sytuacji w tym kraju".

Sobczak podkreślił jednocześnie, że Turcja pozostaje "bardzo ważnym partnerem UE", "ważnym sojusznikiem w ramach Paktu Północnoatlantyckiego" oraz "państwem, które stabilizuje sytuację w regionie Bliskiego Wschodu", m.in. w kontekście konfliktu w Syrii.