Tureckie władze "od średnich szczebli politycznych aż po samego prezydenta (Erdogana) rozważają przywrócenie kary śmierci, a to byłoby czynnikiem, który praktycznie a priori wykluczyłby Turcję z negocjacji (akcesyjnych do UE). To bardzo jasne kryterium" - oświadczył Hahn podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego zwołanego z inicjatywy jego Komisji Spraw Zagranicznych.

Tureckie głosy o możliwości przywrócenia kary śmierci zaniepokoiły Zachód. W poniedziałek kanclerz Niemiec Angela Merkel ostrzegła, że kara śmierci jest nie do pogodzenia z członkostwem w Unii Europejskiej. Tego dnia odbyło się także spotkanie rady unijnych ministrów spraw zewnętrznych. Po "dość żywej debacie" - jak ocenił ją Hahn - ministrowie wezwali Turcję, by dotrzymała swoich zobowiązań członka Rady Europy i kandydata do Unii Europejskiej w kwestii zniesienia kary śmierci.

W nocy z piątku na sobotę doszło w Turcji do próby wojskowego zamachu stanu. W związku z tym wydarzeniem w niedzielę Erdogan opowiedział się za niezwłocznym przywróceniem kary śmierci, która została zniesiona 12 lat temu. (PAP)

>>> Polecamy: Imigracja, handel, fundusze unijne po Brexicie. Oto państwa naszego regionu, które oberwą najmocniej

Reklama