Porozumienie dotyczące budżetu przyjęto w środę na posiedzeniu ambasadorów krajów członkowskich w Brukseli.

Jak czytamy w przesłanej PAP informacji "dla Polski istotne w trakcie negocjacji było wypracowanie takich rozwiązań, które zapewnią odpowiednie środki w budżecie UE na rok 2017" i takich, które pozwolą na realizację dotychczasowych zadań oraz pozwolą sprostać nowym wyzwaniom stojącym przed UE.

"Udało się zminimalizować presję na zmniejszenie środków w polityce spójności (...), zmiany w zakresie Funduszu Spójności ograniczono do minimum. Udało się także znacznie zmniejszyć ograniczenia środków w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich" - wynika z komunikatu MF.

Zagwarantowane zostały także środki na zapobieganie kryzysom w granicach UE. Jak podał resort finansów w budżecie UE na rok 2017 przewidziano ponad 5 mld euro na reagowanie na kryzys migracyjny.

Reklama

MF wskazało, że sprawne przyjęcie stanowiska krajów członkowskich do budżetu UE na rok 2017 jest dobrym prognostykiem dla dalszych prac. "Jest to także niewątpliwa zasługa sprawującej przewodnictwo w Radzie UE Słowacji, która odpowiada za procedurę budżetową przez cały bieżący rok" - podkreślono w informacji.

"To pierwszy etap procedury budżetowej" - czytamy w komunikacie resortu. Następnie swoje stanowisko zajmie Parlament Europejski, a potem odbędą się negocjacje Rady UE, gdzie zasiadają kraje członkowskie z Parlamentem.

Zgoda ambasadorów ma jedynie charakter polityczny. Oficjalna akceptacja nastąpi w drodze procedury pisemnej we wrześniu br. Później, pod koniec października, swoje stanowisko przyjmie Parlament Europejski. Następnie rozpocznie się tzw. procedura pojednawcza, która trwa 21 dni. Po jej pozytywnym zakończeniu Rada UE i Parlament Europejski mają 14 dni na przyjęcie budżetu UE na kolejny rok.

>>> Czytaj też: Zachód zyskuje, Wschód traci. Cała prawda o migracji wewnątrz UE