W czwartek PGG podsumowała ostateczne wyniki sondażu przeprowadzonego wśród załogi w sprawie zainteresowania skorzystaniem z osłon socjalnych. Taką deklarację złożyło w sumie 4837 osób. Spółka zapewnia jednocześnie, że nie zamierza zwalniać pracowników - redukcja zatrudnienia nastąpi tylko w ramach porozumienia, na podstawie dobrowolnych odejść pracowników w momencie przekazania majątku do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK).

Ze wstępnych informacji wynikało, że chęć skorzystania z pakietów osłonowych wyraziło 4,5 tys. pracowników PGG. Po dokładnym podsumowaniu deklaracji okazało się, że liczba ta jest jeszcze większa. Spośród deklarujących chęć odejścia 3916 pracowników dołowych wyraziło zainteresowanie urlopami górniczymi, 419 urlopami dla pracowników zakładów przeróbki węgla, zaś 502 pracowników powierzchni chciałoby odejść po otrzymaniu jednorazowych odpraw pieniężnych.

"Sondaż potwierdził nasze szacunki. Skala zainteresowania osłonami pokrywa się z wielkością odejść prognozowaną w porozumieniu ze stroną społeczną o utworzeniu PGG" – skomentował rzecznik PGG Tomasz Głogowski.

W kwietniowym porozumieniu ze związkami zawodowymi, poprzedzającym przekazanie kopalń Kompanii Węglowej do PGG, zapisano, że dobrowolnym przejściem do SRK w celu skorzystania z osłon może być zainteresowanych ok. 3,8-4 tys. pracowników. Przeprowadzony wiosną sondaż służył weryfikacji tych szacunków oraz ocenie, jak rozkłada się zainteresowanie np. wśród górników dołowych i pracowników powierzchni oraz w poszczególnych kopalniach.

Reklama

Spółka zapewnia, że nie zamierza przeprowadzać zwolnień pracowników. Redukcja zatrudnienia ma następować w ramach porozumienia, na podstawie dobrowolnych odejść pracowników w momencie przekazania majątku do SRK. Obowiązujące przepisy zezwalają na przekazywanie do SRK nie tylko całych kopalń, ale także części zakładów górniczych wraz z załogą.

Rzecznik PGG nie powiedział w czwartek, jaki majątek PGG wraz z grupą pracowników będzie przekazany do SRK oraz kiedy to nastąpi. Według wcześniejszych informacji, ma to być część obecnej kopalni Pokój w Rudzie Śląskiej; w lipcu ten zakład został połączony z innymi rudzkimi kopalniami: Bielszowice i Halemba. Przekazanie części majątku do SRK ma nastąpić w kolejnym etapie restrukturyzacji, prawdopodobnie w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Obecnie w kopalniach PGG, w związku z utworzeniem od 1 lipca kopalń zespolonych, trwa wdrażanie nowych schematów organizacyjnych oraz optymalizacja zatrudnienia na powierzchni. Część działów w kopalniach związanych z produkcją i sprzedażą węgla jest łączonych i dostosowywanych do nowych schematów organizacyjnych.

"W skali całej firmy zniknie kilkadziesiąt etatów kierowniczych i dyrektorskich. Zmiany personalne odbywają się bardzo płynnie, na zasadach wewnętrznych przesunięć oraz częściowo odejść na emerytury" – poinformował w czwartek rzecznik.

W związku z optymalizacją zatrudnienia część pracowników powierzchni kopalń otrzyma propozycję przekwalifikowania. Przejdą do innych działów kopalń lub otrzymają propozycję pracy fizycznej. "Natomiast dla pracowników dołowych proces tworzenia kopalń zespolonych jest praktycznie niezauważalny" – zapewnił Głogowski.

Kopalnie zespolone w PGG powstały 1 lipca br. Ich utworzenie pozwoli na obniżenie kosztów wydobycia oraz zlikwidowanie niewykorzystanej infrastruktury zarówno na powierzchni jak i pod ziemią. Integracja pozwoli na lepsze wykorzystanie złóż i koordynację frontów wydobywczych, będzie także szansą na lepsze wykorzystanie kadry zarządzającej oraz dozoru średniego i wyższego szczebla.

Osłony socjalne dla odchodzących z SRK pracowników kopalń są finansowane ze środków budżetowych. Do urlopu górniczego są uprawnieni pracownicy zatrudnieni pod ziemią, którym brakuje do emerytury nie więcej niż cztery lata pracy oraz pracownicy zakładu przeróbki mechanicznej węgla, którym zostało do emerytury nie więcej niż trzy lata. Podczas urlopu pracownicy otrzymują trzy czwarte miesięcznej pensji, a wraz z częścią nagród – nawet 90 proc. wynagrodzenia.

Z jednorazowych odpraw pieniężnych mogą korzystać pracownicy powierzchni (także zakładów przeróbczych), którzy przepracowali w przedsiębiorstwie górniczym co najmniej pięć lat, a do emerytury zostało im więcej niż 12 miesięcy. W zależności od terminu odejścia, odprawy mogą wynosić od ponad 25,7 tys. do nawet ok. 77 tys. zł brutto, nie licząc kodeksowej odprawy.

Z początkiem kwietnia Kompania Węglowa (obecnie PGG) przekazała już do SRK likwidowaną kopalnię Anna w Pszowie, wraz z grupą ok. 1,3 tys. pracowników.

Z danych katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu, monitorującego sytuację w górnictwie, wynika, iż od ubiegłego roku do połowy lipca tego roku spośród blisko 8 tys. pracowników, którzy wraz z majątkiem wygaszanych kopalń trafili do SRK, ponad 4,4 tys. skorzystało dotąd z osłon socjalnych.

Od maja ubiegłego roku do SRK trafiło w sumie 7939 pracowników kopalń lub tzw. ruchów górniczych: Makoszowy, Brzeszcze (produkcyjną część kopalni wraz z częścią załogi) przejęła później grupa Tauron), Centrum, Mysłowice, Kazimierz-Juliusz, Boże Dary i Anna. Ze świadczeń socjalnych skorzystały już łącznie 4404 osoby, z których 3109 odeszło na urlopy przedemerytalne (2893 górników dołowych i 216 pracowników przeróbki), a 1295 wzięło odprawy pieniężne. Łączny koszt osłon dla tych, którzy już z nich korzystają, to kilkaset milionów zł.

Najwięcej osób korzystających dotąd ze świadczeń socjalnych to pracownicy kopalni Anna (1288 osób), Centrum (968) oraz ruchu Boże Dary (861). Z kopalni Brzeszcze odeszły na osłony 484 osoby, z kopalni Makoszowy 473, z kopalni Mysłowice 284, a z kopalni Kazimierz-Juliusz 46. Kolejne odejścia z wykorzystaniem urlopów górniczych i odpraw będą możliwe po przekazaniu przez spółki węglowe majątku wybranych kopalń do SRK.