Wydaje się, że to bardzo wysoka cena za akcje, które są uważane przez Wall Street za „bezwartościowe” – pisze portal Quartz. Jednak ta transakcja powinna odegrać istotną rolę dla Verizonu.

Dlaczego zakup Yahoo! ma dla jednego z największych operatorów telekomunikacyjnych na świecie tak duże znaczenie? Verizon działa na nasyconym rynku i ma na nim ograniczone możliwości wzrostu. Firma musi wobec tego otworzyć się na nowe branże. Aktualny zakup następuje w niedługim czasie po nabyciu przez amerykańską firmę w 2015 roku AOL-u. Pokazuje to, że Verizon szuka możliwości ekspansji w sektorze internetowego kontentu i reklam.

Verizon przejmie internetową część aktywów Yahoo! takich jak wyszukiwarka, poczta, komunikator, reklamowa technologia oraz część aktywów trwałych. Transakcja nie obejmuje natomiast gotówki znajdującej się w posiadaniu Yahoo! oraz należących do tej firmy udziałów w Alibaba Group Holdings oraz Yahoo Japan. Pozostałe aktywa i zmiana nazwy pozwolą Yahoo! na pozostanie na amerykańskim parkiecie.

Miliardowy zakup umożliwi Verizonowi umocnienie się na pozycji jednej z najbardziej konkurencyjnych firm w światowym sektorze mobilnych mediów a także zwiększy przychody z tytułu sprzedaży cyfrowej reklamy. Największymi konkurentami firmy w branży reklamy internetowej będą Google oraz Facebook. Łącząc aktywa wcześniej należące do AOL-u, Yahoo! oraz własne Verizon ma szanse na rzucenie prawdziwego wyzwania gigantycznym konkurentom.

Reklama

Zakup Yahoo! pozwoli nadrobić tej firmie przede wszystkim zapóźnienie w zakresie rozwoju wyszukiwarek internetowych. Dodatkową dużą korzyścią z dokonywanej właśnie transakcji będzie „przejęcie” przez telekomunikacyjnego potentata znacznego odsetka użytkowników wcześniej korzystających z serwisów Yahoo News, Sports oraz Yahoo Finance. Skorzystają na tym zapewne należące do Verizona tytuły TechCrunch i Huffington Post.

>>> Czytaj także: Pękła bańka na akcjach Pokemon Go. Gwałtownie spada wartość Nintendo