Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,15 proc. i wyniósł 18.404,51 pkt. To była szósta z rzędu spadkowa sesja dla tego indeksu.

Indeks S&P 500 spadł o 0,13 proc. i wyniósł 2.170,84 pkt.

Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,43 proc. do 5.184,20 pkt.

W centrum uwagi rynków znalazły się w poniedziałek odczyty wskaźników aktywności z największych światowych gospodarek za lipiec. Indeks aktywności ISM w przemyśle USA spadł do 52,6 pkt. w lipcu z 53,2 pkt. miesiąc wcześniej, kiedy to znalazł się na najwyższym poziomie od roku.

Reklama

Nieco lepiej niż wstępnie szacowano wypadł odczyt PMI z przemysłu strefy euro. Wyniósł on 52 pkt. Na mocny spadek wskazał za to odczyt PMI z brytyjskiego przemysłu. Końcowy odczyt indeksu był jeszcze słabszy niż to wcześniej zakładano. Wskaźnik spadł od 48,2 pkt., co jest jego najsłabszym wynik od 2013 roku.

Słabszy od oczekiwań był odczyt PMI z chińskiego przemysłu – wynika z rządowego odczytu. Jednocześnie jednak lepszy niż to zakładano był odczyt PMI z chińskiego przemysłu obliczany przez prywatne Caixin Media i Markit Economics.

Na Wall Street ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones największy negatywny wpływ na jego notowania miały koncerny paliwowe Exxon i Chevron, którym szkodzi kontynuacja spadków cen ropy naftowej na początku tego tygodnia.

Po publikacji wyników kwartalnych traciły akcje spółki wydobywczej Diamond Offshore. Spółka podała przed sesją wyniki kwartalne. Były one lepsze od oczekiwań, jednocześnie jednak prezes spółki stwierdził, że rynek wydobywczy, na którym aktywny jest Diamond Offshore jest „wciąż wymagający”.

Pod kreską był również kurs AMC Entertainment po tym, jak spółka będąca operatorem kin podała słabsze od oczekiwań wyniki kwartalne.

W Europie niemiecki DAX znalazł się na 0,16 proc. minusie. Francuski CAC 40 spadł o 0,69 proc., brytyjski FTSE 100 stracił 0,45 proc.

W piątek wieczorem opublikowane zostały wyniki stress testów europejskich banków. Wskazały one, że większość poradziłaby sobie w przypadku kryzysu finansowego. Jedynym, który nie przeszedł testów, jest włoski Monte Paschi.

Akcje europejskich banków rozpoczęły sesję od wzrostów, później jednak w trakcie sesji indeks branżowy Euro Stoxx Banks zszedł pod kreskę i tracił ponad 2 proc.

Silny, ponad 7 proc., spadek kursu w poniedziałek notował włoski UniCredit. Mocno traciły również Raiffeisen, Banco Popular Espanol oraz Bank of Ireland.

Po publikacji wyników kwartalnych spadał kurs Heinekena. Trzeci co do wielkości koncern browarniczy na świecie rozczarował wynikami sprzedaży. Po wynikach w górę idzie natomiast kurs spółki Amundi. Francuski fundusz inwestycyjny zanotował wzrost zysku w drugim kwartale.

Na rynku walutowym, w reakcji na dane z Wielkiej Brytanii wyraźnie osłabił się funt. Kurs GBP/USD spada do poziomu 1,32.

Nieznacznie w stosunku do euro umacnia się dolar. Kurs EUR/USD kształtuje się w rejonie 1,116. Przewodniczący oddziału Fed z Nowego Jorku William Dudley oświadczył, że rynek nie powinien wykluczać możliwości tego, że Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe w tym roku.

Wciąż mocno tracą ceny ropy naftowej, które od swoich lokalnych szczytów z początku czerwca są już na około 20 proc. minusie. Ceny Brent zeszły w trakcie sesji w pobliże poziomu 42,5 dolarów za baryłkę. Notowaniom surowca szkodzą informacje o rosnącej liczbie instalacji wydobywczych w Stanach Zjednoczonych - z ubiegłotygodniowych danych wynika, że rośnie ona już od pięciu tygodni - jak również sygnały nadprodukcji ze strony OPEC. Arabia Saudyjska poinformowała o obniżeniu cen ropy dla azjatyckich klientów.

STRESS TESTY - WIĘKSZOŚĆ BANKÓW ODPORNA NA KRYZYS

Z opublikowanych w piątek wieczorem przez Europejski Nadzór Bankowy (EBA) w Londynie stress testów wynika, że duże europejskie banki są ogólnie odporne na sytuacje kryzysowe. Kilka banków dostało jednak ostrzeżenia.

Test EBA miał na celu sprawdzenie, jak europejskie banki poradziłyby sobie w sytuacji trwającej trzy lata recesji. Był to trzeci stress test przeprowadzony od czasu kryzysu finansowego w latach 2007-2009. Tym razem nie ustalono jednak progu kapitału, który byłby konieczny do zaliczenia testu.

Najgorzej w stress testach wypadł włoski bank Monte dei Paschi. Według raportu w sytuacji trzyletniego kryzysu w 2018 r. współczynnik wypłacalności CET1 Monte dei Paschi wyniósłby minus 2,44 proc. Słabe wyniki odnotowały też Allied Irish Bank (4,31 proc.), austriacki Raiffeisen (6,12 proc.), hiszpański Banco Popular (6,62 proc.) oraz Bank of Ireland (6,15 proc.).

WSKAŹNIK AKTYWNOŚCI W PRZEMYŚLE USA ISM W DÓŁ

Wskaźnik aktywności w przemyśle amerykańskim spadł w lipcu do 52,6 pkt. z 53,2 pkt. w poprzednim miesiącu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 53,0 pkt.

INDEKS PMI W SEKTORZE PRZEMYSŁOWYM USA WYNIÓSŁ W LIPCU 52,9 PKT.

Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lipcu 52,9 pkt. - podano w końcowym wyliczeniu. Analitycy oczekiwali wskaźnika na poziomie 52,9 pkt. Miesiąc wcześniej wskaźnik wyniósł 51,3 pkt.

GORSZY NIŻ WSTĘPNIE SZACOWANO ODCZYT INDEKSU PMI W W.BRYTANII

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Wielkiej Brytanii, przygotowywany przez Chartered Institute of Purchasing and Supply i Markit Economics, wyniósł w lipcu 48,2 pkt. wobec 52,4 pkt. miesiąc wcześniej - podano w komunikacie. Wstępnie spodziewano się, że indeks wyniesie 49,1 pkt.

INDEKS PMI W STREFIE EURO W PRZEMYŚLE W LIPCU WYNIÓSŁ 52,0 PKT.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym strefy euro, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lipcu 52,0 pkt. wobec 52,8 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano końcowe wyliczenia. Wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 51,9 pkt.

INDEKS PMI W NIEMCZECH W PRZEMYŚLE W LIPCU WYNIÓSŁ 53,8 PKT.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Niemiec, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lipcu 53,8 pkt. wobec 54,5 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano końcowe wyliczenia. Wstępnie szacowano, że indeks wyniesie 53,7 pkt.

INDEKS PMI WE FRANCJI W PRZEMYŚLE W LIPCU WYNIÓSŁ 48,6 PKT.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Francji, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w lipcu 48,6 pkt. wobec 48,3 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano końcowe dane. Wstępnie szacowano 48,6 pkt.

INDEKS PMI W CHINACH W PRZEMYŚLE W VII: 49,9 PKT. - RZĄDOWE WYLICZENIA

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w lipcu 49,9 pkt. wobec 50,0 pkt. miesiąc wcześniej - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki. Analitycy szacowali PMI na 50,0 pkt., bez zmian.

Z rządowych wyliczeń wynika, że indeks PMI w sektorze usług Chin, wyniósł w lipcu 53,9 pkt. wobec 53,7 pkt. w poprzednim miesiącu - podano w wyliczeniach biura statystycznego i Federacji Logistyki i Zakupów.

INDEKS PMI W CHINACH W PRZEMYŚLE W VII WYNIÓSŁ 50,6 PKT. - CAIXIN I MARKIT

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin, wyniósł w lipcu 50,6 pkt. wobec 48,6 pkt. na koniec poprzedniego miesiąca - podano wyliczenia Caixin Media i Markit Economics. Analitycy spodziewali się 48,8 pkt.

NIE NALEŻY WYKLUCZAĆ PODWYŻEK STÓP PROCENTOWYCH W TYM ROKU - DUDLEY

Rynek nie powinien wykluczać możliwości tego, że Rezerwa Federalna podniesie stopy procentowe w tym roku – oświadczył przewodniczący oddziału Fed z Nowego Jorku William Dudley. Szef Fed z Nowego Jorku przyznał jednocześnie, że istnieje pewne zagrożenie dla perspektyw gospodarki USA w średnim terminie i dlatego rynki słusznie zakładają, że tempo podwyżek stóp procentowych przez Fed będzie wolniejsze niż wcześniej zakładano.

BANK CENTRALNY SZWAJCARII NIE WYKLUCZA INTERWENCJI NA RYNKU WALUTOWYM - JORDAN Z SNB

Bank centralny Szwajcarii (SNB) ma pole do interwencji na rynku walutowym, bo frank szwajcarski jest nadal przewartościowany - poinformował w poniedziałek prezes SNB Thomas Jordan. Dodał, że bank bierze pod uwagę koszty i korzyści możliwej interwencji. Odnosząc się do wysokości stóp procentowych SNB Jordan ocenił, że w przypadku Szwajcarii jest absolutna konieczność utrzymywania negatywnych stóp procentowych.

GOLDMAN SACHS ZALECA NIEDOWARZENIE ŚWIATOWYCH AKCJI

Goldman Sachs zaleca niedowarzenie światowych akcji w kolejnych trzech miesiącach. W ocenie analityków banku potencjał wzrostowy globalnego rynku akcji w krótkim terminie się już wyczerpał, a ich wyceny są drogie. Jednocześnie analitycy banku wskazują na zagrożenia przed jakimi stoi światowa gospodarka w tym niepewność związaną z transformacją gospodarczą w Chinach oraz problemami w Europie, która zmaga się z niepewnością wywołaną przez Brexit. (PAP)