Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Pierwszy tydzień sierpnia upłynął pod znakiem dalszych obniżek cen na krajowych stacjach paliw. O ile tygodniowa skala spadku cen pozostaje niewielka, to jest to dziewiąty z rzędu tydzień spadków cen. Obecnie w kraju litr benzyny Pb95 kosztuje średnio 4,32 zł/l czyli 2 gr./l mniej niż przed tygodniem. Olej napędowy natomiast potaniał symboliczny 1 gr./l do 4,10 zł/l. Litr autogazu kosztuje 1,63 zł/l i jest 2 gr./l droższy niż przed tygodniem.
W sumie od początku czerwca tego roku benzyna i olej napędowy potaniały już odpowiednio 23 gr./l i 16 gr./l. W najbliższych dniach możemy jeszcze na części stacji zobaczyć niewielkie obniżki rzędu 3-4 gr./l, jednak druga połowa sierpnia powinna przynieść wyhamowanie obniżek i stabilizację cen na zbliżonym poziomie. Ceny wszystkich gatunków paliw nadal pozostają zauważalnie niższe niż przed rokiem. Za litr benzyny płacimy ponad 60 gr./l mniej niż rok temu. Olej napędowy w skali roku potaniał 45 gr./l.
Obniżki cen paliw w kraju to efekt taniejącej od początku czerwca ropy naftowej i umocnienia złotówki w ostatnich kilku dniach. Ropa Brent w Londynie potaniała ponad 10 USD/bbl z poziomu ponad 53 USD/bbl jaki obserwowaliśmy w pierwszym tygodniu czerwca do 41,50 USD/bbl. Obecnie obserwujemy na rynku korektę wzrostową i ceny ropy powróciły w rejon 44 USD/bbl.
Barierą dla systematycznej zmiany trendu cenowego na rynku ropy naftowej jest nadal wysoki poziom zapasów ropy i produktów gotowych. Co więcej ostatnie informacje o porozumieniu w Libii i otwarciu trzech wschodnich portów po 18 miesiącach przerwy, otwiera teoretycznie drogę do znacznego wzrostu produkcji i eksportu. Obecnie poziom libijskiej produkcji ropy kształtuje się w okolicach 330 tys. bbl/d czyli zaledwie 22% potencjału. Zdaniem EIA porozumienie otwiera drogę do wzrostu produkcji do 700 tys bbl/d, choć nadal jest to wyzywanie ze względu na sytuację polityczną.
Zapasy ropy w USA w minionym tygodniu zgodnie z danymi EIA/DoE wzrosły 1,4 mln bbl do 522,5 mln bbl i pozostają na historycznie wysokich poziomach. Wzrosty cen po publikacja danych EIA/DoE można tłumaczyć nieoczekiwanym spadkiem zapasów benzyn o 3,3 mln bbl oraz zmniejszeniem produkcji ropy w skali tygodnia o 55 tys. bbl/d do 8,46 mln bbl/d.W dalszym ciągu na wysokim poziomie 9,75 mln bbl/d utrzymuje się konsumpcja benzyn.
>>> Czytaj też: Ropa znów tanieje. Na rynek napłynęły nowe dane o wielkości produkcji
