Dekrety wydano na podstawie obowiązującego w kraju stanu wyjątkowego, który ogłoszono po nieudanej próbie wojskowego zamachu stanu z 15 lipca. Na mocy ogłoszonych w środę aktów prawnych zwolnienia dotkną też licznych pracowników tureckiego nadzoru telekomunikacyjnego BTK.

W dokumentach podkreślono, że ze służby zwolniono ponad 2,3 tys. funkcjonariuszy policji, ponad 100 członków sił zbrojnych oraz 196 pracowników BTK. Według Ankary są oni powiązani z Gulenem, który jest oskarżany o zorganizowanie nieudanego puczu z 15 lipca.

We wtorek turecka prokuratura wystąpiła o podwójne dożywocie oraz 1900 lat pozbawienia wolności dla islamskiego kaznodziei. W akcie oskarżenia prokuratura twierdzi, że sieć Gulena, zwana przez Ankarę FETO (organizacją terrorystyczną Fethullah), zinfiltrowała instytucje i przeniknęła do służb wywiadowczych.

Po podjętej przez część wojskowych próbie przewrotu w Turcji władze przystąpiły do czystek, głównie w siłach zbrojnych - zwolniono tysiące wojskowych, w tym ok. 40 proc. generałów. Restrykcje spotkały też pracowników resortu dyplomacji, gdzie w obowiązkach zawieszono ok. 300 pracowników, a także administracji publicznej, szkolnictwa, służby zdrowia i mediów. Ogółem czystki dotknęły ok. 60 tys. ludzi.

Reklama

Podczas nieudanego puczu śmierć poniosło co najmniej 270 osób. (PAP)